Dwieście billboardów reklamowych z hasłem „Maryjo, Królowo Polski, ratuj nas bo giniemy!” zawisło kilka dni temu w kilku największych miastach Polski.
Jej autorzy, członkowie Krucjaty Różańcowej, nawołują w ten sposób do modlitwy o Polskę „wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii”.
Billboardy rozwieszono m.in. w Warszawie, Krakowie, Trójmieście i Katowicach. Członkowie Krucjaty Różańcowej określają tę inicjatywę jako jedną z największych akcji komercyjnych niosących treści katolickie.
"Odwołanie się do Maryi, Królowej Polski, ma na celu przede wszystkim obudzenie sumienia Narodu i wezwanie do czynnej walki o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii" - wyjaśniają.
Billboard ma zachęcać do włączenia się w trwającą od 9 miesięcy Krucjatę Różańcową za Ojczyznę. Krucjata została zainicjowana w czerwcu 2011 r. Jej członkowie odmawiają codziennie przynajmniej jedną dziesiątkę Różańca w intencji "o Polskę wierną Bogu, Krzyżowi i Ewangelii oraz o wypełnienie Jasnogórskich Ślubów Narodu". Uczestniczą w Mszach za Ojczyznę i innych spotkaniach modlitewnych.
Do tej pory swój udział zgłosiło w niej 80 tys. osób, w tym kilkaset z zagranicy, a także polscy biskupi, m.in. prymas senior kard. Józef Glemp, kard. Henryk Gulbinowicz, arcybiskupi Andrzej Dzięga i Wacław Depo.
Billboardy będą widniały na ulicach miast przez najbliższy miesiąc.
O magnitudzie 6,3 w rejonie zamieszkanym przez 500 tys. osób.
Przeprowadzono 5 listopada 1985 r. pod kierunkiem Zbigniewa Religi
M.in. by powstrzymać zabijanie chrześcijan przez dżihadystów.
Wartość zrabowanego sera oszacowano na ponad 100 tysięcy euro.
Ciała Zawiszy nigdy nie odnaleziono, ale wyprawiono mu symboliczny pogrzeb w listopadzie 1428 r.
Powód? Nikt nie sprawdza, czy dokument naprawdę wystawił lekarz.
Jasne jest, że Moskwa chce przede wszystkim zaszkodzić naszym ludziom.
Libańskie ministerstwo zdrowia powiadomiło o śmierci czterech osób w izraelskich atakach.
Raport: potrzebna baza danych o aktywności nietoperzy na farmach wiatrowych.