Indonezyjska policja powstrzymała ekstremistów muzułmańskich, którzy zaatakowali sanktuarium maryjne w środkowej Jawie.
W niedzielę około tysiąca islamskich fanatyków pojawiło się pod katolicką świątynią w Sengon Kerep. Organizatorzy najścia zamierzali zamknąć bramy sanktuarium, by przestało ono funkcjonować. Atak odparły jednak siły policyjne i wojskowe. Według islamistów katolicy nie mieli pozwolenia na budowę tego kościoła. O nieuleganie prowokacjom muzułmanów zaapelował do chrześcijan ordynariusz diecezji Semarang. Abp Johannes Pujasumarta wezwał do spokoju i zachęcił, by nie odpowiadać przemocą, mimo że konflikt może jeszcze narastać.
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.