Drużyna Hiszpanii jest zdecydowanym faworytem polskich biskupów w rozpoczynających się w piątek piłkarskich mistrzostwach Europy – wynika z sondy przeprowadzonej przez KAI.
Na Hiszpanię stawia też abp Sławoj Leszek Głódź, który na drugim miejscu widzi Chorwację a na trzecim – Niemcy. „Polacy wyjdą z grupy, ale gdyby trener miał więcej fantazji, to zaszlibyśmy dalej. Niestety, więcej w nim działacza niż trenera” – ocenia ze smutkiem metropolita gdański.
Hiszpania i Niemcy – to pierwsza i druga drużyna Euro 2012 przewiduje bo Józef Guzdek wyrażając nadzieję, że trzecie miejsce okaże się wielką niespodzianką i że przypadnie ono polskiej drużynie. „Szansa odegrania znaczącej roli przez naszą narodową drużynę w tych rozgrywkach jest wyjątkowa. Gramy u siebie, na pięknych i nowoczesnych obiektach, a to zobowiązuje. Zapewne ‘dwunastym zawodnikiem’ będą polscy kibice” – zaznacza biskup polowy Wojska Polskiego.
Hiszpania, Niemcy, Polska – taki będzie układ na podium według bp. Jerzego Mazura. „Nie wyobrażam sobie, żeby Polacy grając u siebie nie wyszli z grupy i nie zdobyli medalu. Stać ich na to!” – dodaje biskup ełcki.
Podobnie, choć bez wskazania konkretnego kandydata do mistrzowskiego tytułu, typuje bp Marian Florczyk. "Moim faworytem są Hiszpania, Niemcy i Włosi, ale ze względu na to chciałbym się pomylić i przeżywać, dla większych emocji i niespodzianki, radość po Mistrzostwach – deklaruje delegat KEP ds. Duszpasterstwa Sportowców. – Dlatego życzę najlepiej polskiej drużynie, jestem z nią i wspieram życzliwością i modlitwą. Mam nadzieję, że będziemy mieli powody do wielkiej radości. To jest ta oczekiwana niespodzianka".
Także biskup radomski Henryk Tomasik nie odważył się wytypować zwycięzcy zaznaczając jedynie, że wśród najpoważniejszych kandydatów do tytułu widzi Hiszpanów, Niemców i Anglików.
Podobnie wygląda zestawienie abp. Mariana Gołębiewskiego, z tym, że zamiast Anglików występują tu Holendrzy. „Mam mało sportową postawę, a wyraża się ona w tym, że kiedy patrzę na mecz i ktoś przegrywa, to mi tego kogoś żal” – wyznał metropolita wrocławski unikając jednoznacznego wytypowania zwycięzcy.
Drugą po Hiszpanach drużyną, najczęściej przez biskupów typowaną na zwycięzcę Euro 2012 są Niemcy. Takiego zdania jest m.in. sekretarz generalny KEP Wojciech Polak, który w roli wicemistrzów widzi Włochów, a na trzecim miejscu – reprezentację Polski.
Niemcy, Hiszpania, Portugalia – to z kolei układ podium według bp Kazimierza Ryczana. „Mistrzostwa to ogromne emocje, które oby były patriotyczne i oby przełożyły się na dobro Polski” – wyraża nadzieję biskup kielecki.
Natomiast bp Edward Dajczak przewiduje: „Będzie grało wielu, a wygrają znowu Niemcy”. Drugie miejsce przypadnie Hiszpanom a trzecie – Włochom – przewiduje biskup koszalińsko-kołobrzeski.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.