Szkolenie żołnierzy w warunkach górskich oraz szkolenie sił specjalnych - to niektóre z obszarów, które obejmuje podpisana w sobotę umowa o współpracy Polski i Szwajcarii w dziedzinie szkolenia wojskowego.
Minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak spotkał się w sobotę z wiceprezydentem Konfederacji Szwajcarskiej, szefem Federalnego Departamentu Obrony, Ochrony Cywilnej i Sportu Ueli Maurerem. Ministrowie podpisali Umowę między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Szwajcarską Radą Związkową o dwustronnej współpracy w dziedzinie szkolenia wojskowego.
Jak wyjaśnił podczas konferencji prasowej Siemoniak, umowa obejmuje współpracę na dwóch poziomach: wojskowym i politycznym.
"Jeśli chodzi o poziom wojskowy mamy pewne propozycje po rozmowach szefów sztabów kilka miesięcy temu. Chodzi m.in. o szkolenie żołnierzy w warunkach górskich, szkolenie wojsk specjalnych. Szwajcaria ma też duży potencjał jeśli chodzi o przygotowanie wojskowych w sprawach strategicznych, w sprawach klęsk żywiołowych. Jesteśmy też bardzo zainteresowani szwajcarskim modelem obrony jeśli chodzi o szkolenie rezerwistów i zaangażowanie obywateli w obronę kraju. Rozmawialiśmy też o współpracy sił powietrznych; potencjalnym obszarem wydaje się szkolenie pilotów" - poinformował szef MON.
Jak dodał, jeśli chodzi o poziom polityczny, szczególną uwagę ministrowie poświęcili sprawom bałkańskim. "Nasze państwa są bardzo zainteresowane stabilizacją i pokojem w tej części Europy. Umówiliśmy się z panem ministrem na stały dialog polityczny w tej kwestii i w różnych innych kwestiach, które nasze państwa interesują" - powiedział Siemoniak.
Zwrócił uwagę, że armie polską i szwajcarską łączy wiele podobieństw: zbliżona jest ich liczebność, obie są obecnie w stanie transformacji jeśli chodzi i liczebność i model.
Maurer zauważył, że nasze siły zbrojne mają również podobne potrzeby i uwarunkowania. Dodał, że reformy, które realizują w tej chwili armie obu państw, dają "świetne możliwości do wymiany doświadczeń, do poszukiwania synergii we współpracy".
"Jestem przekonany, że przyszłości oba nasze kraje będą mogły skorzystać na tej współpracy" - podkreślił.
Siemoniak wyraził zadowolenie, że wizyta Maurera w Polsce przypada na czas Euro 2012. "Miałem przyjemność gościć pana ministra wczoraj na meczu otwarcia. Nasz drużyna narodowa zyskała w osobie pana ministra wspaniałego kibica" - powiedział.
Maurer dodał, że jest pod wielkim wrażaniem tego, co zobaczył w naszym kraju, wielkie wrażenie zrobił też na nim nasz Stadion Narodowy. Przypomniał, że jest również ministrem sportu i zapowiedział, że będzie trzymał kciuki za polską reprezentację. "Mam nadzieję, że będzie kontynuować grę podczas turnieju w takim duchu, w jakim rozpoczęła pierwszą połowę wczorajszego meczu" - powiedział Maurer.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.