Udział szarej strefy w polskiej gospodarce to około 30 proc. Innymi słowy: jedna trzecia tego wszystkiego, co jako Polacy tworzymy, jest produkowane na szaro. Cieszyć się z tego czy nie?
Dla jasności – szara strefa to nie to samo co czarny rynek. Różnica jest dosyć istotna. Szara strefa to nielegalny obrót towarami i usługami, które są legalne. Czarny rynek obejmuje usługi i towary zakazane przez prawo. Innymi słowy, czarny rynek to produkcja narkotyków czy podrobionych papierosów, butów i torebek, a szara strefa (zwana gospodarką nierejestrowaną) to zatrudnianie kafelkarza albo niani bez rachunku (a więc bez opłacenia składek do budżetu).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kraj ma ponad 170 mln mieszkańców, z których 90 proc. wyznaje islam. Katolików jest tam 300 tys.
Indie włączyły się w spór między Mauritiusem a W. Brytanią o przynależność wysp Chagos
Rodzina ta została zamordowana przez Niemców 5 stycznia 1943 r.
ISW: zgoda na koniec wojny bez uwolnienia ludzi i terytoriów to popieranie okupacji Ukrainy