Wysłannik ONZ i Ligi Arabskiej do Syrii Kofi Annan potwierdził, że w sobotę w Genewie odbędzie się spotkanie tzw. grupy działania, podczas którego ustalone mają zostać etapy wyjścia z syryjskiego kryzysu. Iran i Arabia Saudyjska nie zostały zaproszone.
W konferencji uczestniczyć będą ministrowie spraw zagranicznych krajów, będących stałymi członkami Rady Bezpieczeństwa ONZ (Stany Zjednoczone, Rosja, Chiny, Francja i Wielka Brytania).
Zaproszono również szefową unijnej dyplomacji Catherine Ashton, sekretarza generalnego ONZ Ban Ki Muna, a także Turcję, Katar, Kuwejt i Irak.
W konferencji nie będą jednak uczestniczyć przedstawiciele najbardziej wpływowych krajów regionu - Iranu i Arabii Saudyjskiej. O obecność Iranu apelowała Moskwa, będąca bliskim sojusznikiem Damaszku. Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow podkreślił we wtorek, podczas wizyty w Jordanii, że udział Iranu jest kluczem do sukcesu konferencji.
"Celem grupy działania jest ustalenie etapów i środków, które umożliwią całkowite wprowadzenie w życie sześciopunktowego planu pokojowego" - poinformował Annan. Dodał, że celem konferencji jest też "natychmiastowe zakończenie wszystkich form przemocy" w Syrii.
Według wysłannika ONZ na spotkaniu ustalone mają być też wytyczne i zasady przemian politycznych w Syrii, które spełniałyby oczekiwania obywateli.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.