Piotr Pogon, który w wyniku choroby nowotworowej stracił płuco, szykuje się do startu w otwartych mistrzostwach Polski w triathlonie (1900 m pływanie, 90 km jazda rowerem i bieg na 21,1 km). Jak zaznaczył, zawody w Suszu będą przymiarką do jeszcze większego wysiłku.
O sobie zwykł mówić, że jest "wadliwym egzemplarzem z onkologicznym ADHD". Pokonał dwie ciężkie choroby nowotworowe, chemioterapię i liczne naświetlania. Usunięto mu płuco. Mimo to nie poddał się. Samodzielnie wszedł na szczyty Kilimandżaro (5895 m), Elbrus (5642 m) i Mount Kenya (5199 m).
W 2009 roku ukończył jeden z trudniejszych na świecie biegów - Lewa Marathon w Kenii, zajmując 51. miejsce w gronie 1000 uczestników. Osobiście gratulował mu zdobywca 12 złotych medali mistrzostw globu w przełajach, wicemistrz olimpijski na 10 000 m z Atlanty i Sydney Paul Tergat.
W ubiegłym roku wraz z niewidomym Łukaszem Żelechowskim stanął na najwyższym szczycie obu Ameryk -Aconcagua (6962 m) w Andach. Za Wyczyn Roku zostali uhonorowani nagrodą National Geographic "Traveler 2011".
"Herbalife Susz Triathlon, który odbędzie się 7 lipca, traktuję jako sprawdzian generalny przed startem w Szwecji, w Kalmar Ironman 18 sierpnia. Tam będę miał do pokonania 3800 m pływania, 180 km jazdy na rowerze i 42 km biegu" - powiedział Pogon, od ponad 20 lat pacjent krakowskiego instytutu onkologii.
Jak zaznaczył, z triathlonem jeszcze się nie zmierzył, ale jest dobrej myśli. "Mój start w Suszu dedykuję wszystkim tym, którzy walczą o większą stawkę niż triathlonowy medal; dedykuję tym, którzy walczą o ten najwspanialszy puchar, jakim jest życie" - podkreślił.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.