Uczestniczący w Tour de France Frank Schleck miał pozytywny wynik testu antydopingowego - poinformowała we wtorek Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI). W próbce moczu, pobranej od Luksemburczyka 14 lipca, wykryto zakazaną Xipamidę, zaliczaną do diuretyków.
Diuretyki to środki moczopędne. Obecność Xipamidy w organizmie sportowca nie skutkuje automatycznym zawieszeniem, ale UCI przypuszcza, że "drużyna RadioShack, w barwach której jeździ 32-letni zawodnik, podejmie właściwe kroki i dalsza rywalizacja w Tour de France będzie się toczyła w spokoju."
Schleck ma cztery dni, by zażądać zbadania próbki B. W ubiegłorocznej "Wielkiej Pętli" zajął trzecie miejsce. Po 15. etapach obecnej jest 12. i ma niespełna dziesięć minut straty do lidera, Brytyjczyka Bradleya Wigginsa.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.
"Nikt (nikogo) nie słucha" - powiedział szef sztabu UNFICYP płk Ben Ramsay. "Błąd to kwestia czasu"
Wydarzenie mogło oglądać na ekranach telewizorów ponad 500 milionów ludzi na całym świecie.