Zabiorą się za parabanki

Dotychczas Komisja Nadzoru Finansowego ogłaszała tzw. ostrzeżenia publiczne w których informowała o zagrożeniach związanych z działalnością konkretnych instytucji. Tak było także w przypadku spółki Amber Gold. KNF wielokrotnie ostrzegała, że spółka nie ma licencji bankowej, oraz że nie ma gwarancji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Ostrzeżenia KNFu okazały się jednak nieskuteczne. Dlatego KNF zdecydowała się na przeprowadzenie kampania społeczna poświęcona zjawisku tzw. shadow bankingu, czyli firm, które świadczą usługi finansowe będące substytutem usług bankowych, ale nie podlegają nadzorowi państwa. Organizatorami akcji będą: Bankowy Funduszy Gwarancyjny, Komenda Główna Policji, Komisja Nadzoru Finansowego, Ministerstwo Finansów, Ministerstwo Sprawiedliwości, Narodowy Bank Polski oraz Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Szczegóły dotyczące kampanii będą znane pod koniec sierpnia, a akcja edukacyjno – informacyjna ma ruszyć na przełomie września i października. - Zdecydowaliśmy się połączyć siły, żeby uzyskać efekt synergii. Wszystkie instytucje, które będą zaangażowane w kampanię, prowadzą już działania edukacyjne i informacyjne związane z tymi kwestiami – powiedział dyrektor biura prasowego NBP Przemysław Kuk.

KNF nie ma prawa monitorować kondycji finansowej firm parabankowych. Te, działając bez licencji nie uczestniczą systemie gwarantowania depozytów prowadzonym przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (co jest dla banków obowiązkowe), z którego są pokrywane straty klientów w razie upadłości licencjonowanego podmiotu.