Premier Norwegii Jens Stoltenberg pogratulował w piątek Unii Europejskiej Pokojowej Nagrody Nobla, wykluczając jednocześnie po raz kolejny, że jego kraj przystąpi do wspólnoty.
"Można pogratulować Unii tej nagrody pokojowej, uznać jej rolę twórcy pokoju i oddzielić to od kwestii stosunków Norwegii z Unią Europejską" - oświadczył Stoltenberg stojący na czele lewicowej koalicji, podzielonej w kwestiach europejskich.
Norwegowie dwukrotnie odrzucili w referendach w 1972 i 1994 roku możliwość przystąpienia do UE.
Zarówno norweska lewica jak i prawica są podzielone w kwestii członkostwa w UE. Czołowe ugrupowania - Norweska Partia Pracy i Partia Konserwatywna - opowiadają się raczej za wejściem do Unii, jednak każda z nich do dysponowania większością w parlamencie potrzebuje poparcia małych formacji eurosceptycznych.
Z ostatnich sondaży wynika, że około trzech Norwegów na czterech sprzeciwia się przystąpieniu swego kraju do UE. Jak pisze agencja AFP, jest to miażdżąca większość społeczeństwa, co powoduje, że kwestia członkostwa w zasadzie wypada z debaty politycznej.
Usługa "Podpisz dokument" przeprowadza użytkownika przez cały proces krok po kroku.
25 lutego od 2011 roku obchodzony jest jako Dzień Sowieckiej Okupacji Gruzji.
Większość członków nielegalnych stowarzyszeń stanowią jednak osoby urodzone po wojnie.