Oddadzą ikonę?

Prezydent Autonomicznej Republiki Rosyjskiej Tatarstanu Mintimer Szamijew domaga się od Watykanu zwrotu ikony Matki Boskiej Kazańskiej, należącej do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego. Bezpośrednim powodem żądania zwrotu ikony są przypadające na 2005 r. obchody 1000-lecia stolicy Tatarstanu - Kazania. Zwrotu ikony domagają się wszyscy wierni Kościoła prawosławnego, a zwłaszcza ci, którzy żyją w Tatarstanie - oświadczył Szamijew.

Pochodząca z XVI w. ikona Matki Bożej odkryta w Kazaniu w roku 1597 jest obrazem słynącym łaskami. Została wykradziona z katedry w Kazaniu w 1904 roku i wywieziona za granicę. Obecnie wisi w prywatnych apartamentach Papieża, obok innych sławnych ikon rosyjskich.

Władze Kazania szereg razy wyrażały pragnienie zwrotu ikony. Jan Paweł II nie sprzeciwia się temu. W ubiegłym roku powiedział oficjalnej delegacji przybyłej z Kazania, że jest to kwestia, którą powinny załatwić między sobą Kościół katolicki i prawosławny, a nie politycy. Jan Paweł II podkreślił, że ikonę tę winien przekazać katedrze w Kazaniu zwierzchnik Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego, patriarcha Aleksy II.

Muzułmanie Tatarstanu, którzy stanowią ponad połowę mieszkańców republiki, w listopadzie 2000 roku zaprosili oficjalnie Papieża do złożenia wizyty w ich kraju. Pytany o wizytę Ojca Świętego w jego kraju prezydent Szamijew powiedział, że nic wie o zaproszeniu, lecz zapyta o to wielkiego muftiego Tatarstanu.