Niepowodzenia w walce z głodem na świecie wynikają z braku kultury solidarności w stosunkach między narodami – napisał Ojciec Święty do uczestników szczytu ONZ o wyżywieniu. Szczyt Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) rozpoczął się właśnie w Rzymie. Papieskie przesłanie do uczestników obrad odczytał watykański sekretarz stanu kard. Angelo Sodano.
Niepowodzenia w walce z głodem na świecie wynikają z braku kultury solidarności w stosunkach między narodami – napisał Ojciec Święty do uczestników szczytu ONZ o wyżywieniu. Szczyt Organizacji Narodów Zjednoczonych do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) rozpoczął się właśnie w Rzymie. Papieskie przesłanie do uczestników obrad odczytał watykański sekretarz stanu kard. Angelo Sodano.
Papież przypomniał, że przed sześcioma laty postawiła ona sobie ambitny plan zmniejszenia do roku 2015 o połowę liczby osób cierpiących głód i niedożywienie (z dotychczasowych 800 milionów).
"Cel ten wydaje się dziś nieosiągalny, ponieważ stosunki międzynarodowe oparte są na pragmatyzmie, a nie na kryteriach etyczno-moralnych"- napisał Ojciec Święty w swym przesłaniu.
Papież wyraził również szacunek dla wszystkich, którzy podejmują się "trudnego zadania zagwarantowania bliźnim chleba powszedniego". Przypomniał, że Stolica Apostolska oczekuje wiele po działaniach ONZ na rzecz materialnego i duchowego postępu ludzkości, i że miliony ludzi na świecie spodziewają się sukcesu obecnego szczytu FAO.
Jan Paweł II podkreślił, że bieda i głód stanowią zagrożenie dla pokojowej koegzystencji narodów. Zapewnił, że Kościół katolicki wspierać będzie wszystkich, którzy starają się o pożywienie dla innych, rozwiązując tym samym jeden z najboleśniejszych problemów ludzkości. Na zakończenie Jan Paweł II udzielił błogosławieństwa uczestnikom obrad i życzył im sukcesu.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.