Syjonizm=herezja

Syjonizm chrześcijański jest nurtem obecnym przede wszystkim w pewnych kręgach chrześcijan należących do nurtu protestanckiego, zwłaszcza pentekostalnego (zielonoświątkowego) w StanachZjednoczonych i niektórych krajach Europy Zachodniej (m.in. w Skandynawii, Wielkiej Brytanii iSzwajcarii). Nie jest on ruchem jednorodnym, a różne inicjatywy tych wspólnot i środowisk koordynuje do pewnego stopnia tzw. Ambasada Chrześcijańska w Jerozolimie. Ideologia ta opiera się na nauczaniu syjonizmu, popiera prawo Żydów do opanowania całej biblijnej Ziemi Obiecanej i za pomocą różnych akcji wyraża solidarność z ekspansją izraelską na Zachodnim Brzegu Jordanu. Chrześcijanie syjonistyczni wspierają emigrację Żydów do Izraela, przede wszystkim z krajów byłego ZSRR, a udzielając poparcia Izraelowi, uczestniczą też w publicznych obchodach świąt żydowskich. Na łamach biuletynu Kościoła luterańskiego w Jerozolimie biskup Younan stwierdził, że ideologia syjonizmu chrześcijańskiego postrzega Chrystusa nie jako Zbawiciela, ale raczej jako "dowódcę wojskowego, szykującego swoje siły do decydującej bitwy, Armageddonu". Ponadto, uważa luterański duchowny, syjoniści chrześcijańscy głoszą miłość do narodu żydowskiego, ale w gruncie rzeczy ich nauczanie ma charakter antysemicki. Utrzymują bowiem w swojej idei "decydującej bitwy", że dwie trzecie Żydów zostanie zniszczonych, ponieważ nie uwierzyli w Chrystusa, podczas gdy pozostała część tego narodu nawróci się na chrześcijaństwo. Po trzecie - pisze bp Younan - ta odmiana syjonizmu jest przeciw pokojowi i pojednaniu izraelsko-palestyńskiemu i w gruncie rzeczy ma charakter rasistowski, gdyż opowiada się za wysiedleniem Palestyńczyków z ich ziem. Według biskupa luterańskiego Jerozolimy "syjonizm chrześcijański jest wrogiem pokoju na Bliskim Wschodzie". W komentarzu do deklaracji biskupa stwierdzono że ideologia ta nie ogranicza się do jednego lub kilku wspólnot i Kościołów, ale może dotrzeć do różnych rzeczywistości kościelnych, także Kościoła luterańskiego. Deklaracja biskupa, uznająca syjonizm chrześcijański za herezję, ma w swojej intencji przestrzec wszystkich chrześcijan przed niebezpieczeństwem tej fałszywej nauki. Zdaniem komentatorów jest to najbardziej jednoznaczna polemicznie wypowiedź na temat chrześcijańskiego syjonizmu, którego aktywność jest bodaj najbardziej widoczna w Ziemi Świętej, w realiach konfliktu palestyńsko-izraelskiego. Liderzy tego nurtu doktrynalno-politycznego zajmują bowiem postawę proizraelską i wydają się nie dostrzegać praw i cierpień Palestyńczyków oraz trudnej sytuacji lokalnych chrześcijan.