Używane okulary dla mieszkańców Ghany w Afryce zbierają ojcowie werbiści. Do tej pory zgromadzili 35 tys. par, które na początku kwietnia zostaną wysłane do Saboby.
Werbista brat Andrzej Kędziora prowadzi przychodnię okulistyczną im. bł. Arnolda Jansena - założyciela zgromadzenia werbistów - w Sabobie w północnej Ghanie od 6 lat. Dramatyczna sytuacja Ghańczyków, którzy właściwie pozbawieni są opieki okulistycznej, podsunęła mu pomysł na zorganizowanie akcji zbierania starych okularów lub szkieł dla nich. Koordynatorem akcji "Okulary dla Ghany" w Polsce jest o. Wiesław Dudara. - Wielu z nas ma w domu stare, używane, ale w dobrym stanie okulary, których już nie potrzebuje. Wystarczy przeszukać szuflady i szafki, gdzie na pewno leżą jakieś zapomniane szkła. Można je przekazać na rzecz potrzebujących w Ghanie - apeluje werbista. W przychodni prowadzonej przez brata Andrzeja pracuje dwóch techników. - Okulary, które chcemy przekazać, należy opisać, ile mają dioptrii plus lub minus, lecz jeśli tego nie pamiętamy, to nie należy się tym martwić. Technicy sprawdzą to na miejscu, by potem dopasować okulary do wady wzroku chorego - tłumaczy o. Wiesław. Akcja zbierania okularów trwa już dwa lata i zaangażowało się w nią wiele grup parafialnych i organizacji, np. harcerze. Do tej pory udało się zebrać 35 tys. par. - Każdy, kto nosi okulary wie, jak się czuje człowiek, który ich potrzebuje. Wielu rzeczy nie może zrobić ani zobaczyć. Może dlatego odzew Polaków był taki duży - uważa o. Dudara. Zdaniem werbisty podarowanie Afrykańczykom swoich starych okularów może być postanowieniem wielkopostnym. Transport okularów przewidziany jest na początek kwietnia, do tego czasu można wysyłać okulary na adres Referatu Misyjnego Księży Werbistów w Pieniężnie: Kolonia 19, 14-520 Pieniężno, tel. 0 55 242 92 43.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.