Nadzieję, iż wizyta Papieża w Hiszpanii będzie prawdziwym wydarzeniem łaski dla tutejszych katolików i poruszy ich sumienia wyraził sekretarz hiszpańskiego episkopatu i koordynator tej podróży bp Juan Jose Asenjo. W wywiadzie dla madryckiego dziennika "La Razón" wyraził też ubolewanie z powodu kryzysu rodziny, alarmującego spadku przyrostu naturalnego i rozpadu wartości moralnych.
Bp Asenjo porównał też obecną podróż Ojca Świętego z czterema poprzednimi wizytami w Hiszpanii. Zwrócił uwagę, że w ciągu ponad 20 lat, jakie upłynęły od pierwszego przyjazdu, ogromnie wzrósł dobrobyt mieszkańców kraju, wtedy wielu z nich musiało emigrować, dzisiaj to Hiszpania przyjmuje innych obywateli. Ale ten rozwój gospodarczy nie szedł niestety w parze z rozwojem moralnym - stwierdził hierarcha. Dodał, że występuje kryzys rodziny, alarmujący spadek przyrostu naturalnego i rozpad wartości moralnych, a w ostatnich miesiącach doszły do tego otwarte żądania legalizacji wolnych związków, w tym również związków homoseksualnych. W Kościele zaś pogłębiło się zeświecczenie, w tym także to wewnętrzne, dokonujące się np. w sposobie myślenia wśród katolików. Biskup wyraził nadzieję, że wizyta papieska przyczyni się do przezwyciężenia przynajmniej części tych niekorzystnych zjawisk. Na pytanie o oczekiwania związane z V pielgrzymką papieską biskup wyraził pragnienie, aby przyczyniła się ona do przebudzenia katolików, "abyśmy - jak powiedział biskup - byli świadkami Jezusa w naszym społeczeństwie". Przykładami do naśladowania winni być nowi święci hiszpańscy, których Papież ogłosi w czasie swego pobytu w Madrycie - podkreślił sekretarz episkopatu. Wyraził pewność że papieska wizyta "da liczne owoce nadprzyrodzone", a spotkanie z młodzieżą na lotnisku wojskowym Cuatro Vientos przyczyni się do głębokiej odnowy duszpasterstwa młodzieży w diecezjach hiszpańskich. "Dla wielu młodych będzie to okazja do spotkania Pana" - dodał hierarcha. Pytany o to, czy skoro nie wszyscy przywódcy wspólnot autonomicznych, na jakie dzieli się Hiszpania, wezmą udział w uroczystościach papieskich, również niektórzy biskupi będą na nich nieobecni, sekretarz episkopatu wyjaśnił, że Ojca Świętego powitają i będą mu towarzyszyć przez cały czas wszyscy biskupi.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Z dala od tłumów oblegających najbardziej znane zabytki i miejsca.
Celem ataku miał być czołowy dowódca Hezbollahu Mohammed Haidar.
Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.