W 6. Krajowej Pielgrzymce Honorowych Dawców Krwi PCK uczestniczyło ok. 5 tysięcy osób. Przyjechali honorowi dawcy krwi z klubów Honorowych Dawców Krwi Polskiego Czerwonego Krzyża, ze Stowarzyszenia Honorowych Dawców Krwi Rzeczpospolitej Polskiej, oraz niezrzeszeni.
W stojącym na placu przed jasnogórskim ołtarzem specjalnym ambulansie Wojewódzkiej Stacji Krwiodawstwa w Katowicach w czasie 3,5 godzin 104 osoby po zbadaniu oddały łącznie prawie 47 litrów własnej krwi. „Systematycznie oddających krew w Polsce honorowych dawców krwi jest około 250 tysięcy. Ostatnio ilość oddawanej krwi troszeczkę zmalała, ale oscyluje ona w granicach 300 tysięcy litrów krwi rocznie w Polsce. Jest nas w Polsce spora grupa. Tak jak inne stany, inne grupy przyjeżdżają raz w roku na pielgrzymkę na Jasną Górę. My też postanowiliśmy przyjeżdżać tutaj w pielgrzymce, aby wzmocnić swoją wiarę i oddać wszystkie problemy i radości Pani Jasnogórskiej” – powiedział płk Henryk Zając, prezes klubu Honorowych Dawców Krwi przy Ordynariacie Polowym Wojska Polskiego i organizator pielgrzymki. „Chciałam ratować życie ludzkie. Kiedyś potrzebowałam krwi i ktoś mi ją oddał, więc teraz też oddaję krew. Siedem razy już oddałam krew i jeśli będę mogła to chciałabym dalej ratować ludzkie życie. Pierwszy raz oddaję krew w tym autobusie i wrażenie jest bardzo dobre. Nawet lepiej się czuje po oddaniu krwi niż przed oddaniem” – przyznała Janina Socka z Turka.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.