Legalizacja eutanazji lub samobójstwa w asyście oznaczałaby legalizację umyślnego zabójstwa - napisali w liście do Izby Lordów dwaj biskupi katoliccy ze Szkocji i Walii. Brytyjski parlament ma się wkrótce zająć ustawodawstwem dotyczącym eutanazji.
Abp Mario Conti z Glasgow, który jest członkiem Komisji Bioetyki Biskupów Katolickich Wielkiej Brytanii i Republiki Irlandzkiej, oraz abp Peter Smith z Cardiff uważają, że podstawą prawa ludzkiego jest prawo do życia, zaś pierwszym obowiązkiem państwa jest ochrona życia jego obywateli. - Legalizacja eutanazji lub samobójstwa w asyście oznacza przekreślenie tego prawa - przekonują biskupi. Jednocześnie przypominają żywą w Wielkiej Brytanii "wielką tradycję troski o chorych, wyrażającą się szczególnie w istnieniu domów opieki. To przez ich popieranie, a nie przez zabijanie osób starszych i słabych następuje postęp cywilizacji" - uważają hierarchowie. W swym liście powołują się też na fakt, że 75 proc. brytyjskich lekarzy sprzeciwia się stosowaniu eutanazji.
Zaatakowano regiony chersoński, doniecki i dniepropietrowski.
Ludzie oskarżają mnie o kolaborację. Jak ktokolwiek może tak o mnie mówić?
5,4 mld osób żyje w krajach, gdzie łamane jest prawo do wolności religijnej.
Nic nie wskazuje na to, żeby KE była skłonna wycofać się z założeń systemu ETS 2.
To reakcja na wypuszczeniu w jej kierunku kolejnych balonów.