W odległej o 50 km od Rzymu miejscowości Casape nieznani sprawcy podpalili kościół pod wezwaniem św. Piotra i ukradli hostie z tabernakulum.
Policja podejrzewa, że sprawcami podpalenia mogą być wandale lub sataniści, nie wyklucza także aktu zemsty wobec proboszcza. Ordynariusz diecezji Tivoli, na terenie której znajduje się Casape, bp Giovanni Paolo Benotto oświadczył, że kościół został zbezczeszczony, zakazał więc odprawiania w nim Mszy św. i zarządził ceremonię zadośćuczynienia. Niektórzy z parafian mówią o cudzie, ponieważ z pożaru, który strawił niemal całe wnętrze świątyni, ocalała figura Matki Bożej Różańcowej, noszona od dwustulat w procesjach.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.