Wczesnym rankiem z Helu wyruszyła na Jasną Górę XXIII Kaszubska Piesza Pielgrzymka. Mottem tegorocznego pielgrzymowania jest wezwanie: "Chrystusa naśladować".
Uczestnicy jednej z najdłuższych w Polsce pielgrzymek mają do pokonania ponad 600 km. Przejdą tę trasę w ciągu 19 dni. Po drodze będą się zastanawiać, w jaki sposób chrześcijanin może naśladować Chrystusa. "Nie chcemy, żeby te rozważania były abstrakcyjne" - mówi przewodnik kaszubskiej pielgrzymki, ks. prałat Jan Perszon, na co dzień proboszcz parafii świętych Apostołów Piotra i Pawła w Pucku. - "Dlatego tematem konferencji będą bardzo konkretne zagadnienia, inspirowane scenami z Ewangelii: stosunek Pana Jezusa do polityki, do pracy, do kobiet..." Codziennie pielgrzymi będą również uczestniczyli w "szkole modlitwy"; w tym roku jej przedmiotem są teksty Godzinek. Inicjatorem kaszubskiej pieszej pielgrzymki jest ks. Zygmunt Trella, proboszcz z Mechowej koło Pucka, który w 1982 roku rzucił hasło: "600 kilometrów na 600-lecie Jasnej Góry". W tegorocznej pielgrzymce uczestniczy około 400 osób, którym posługuje 9 księży. Pielgrzymi wejdą na Jasną Górę wraz z pielgrzymkami gdańską i gdyńską w czwartek, 12 sierpnia, około 15.
Witało ich jako wyzwolicieli ok. 7 tys. skrajnie wyczerpanych więźniów.
Trump powiedział w sobotę, że "powinniśmy po prostu oczyścić" palestyńską enklawę.