Po zagraniu roli Fryderyka Chopina nie wyobrażałem sobie już trudniejszej pracy - mówi Piotr Adamczyk.
Polski aktor wcieli się w postać Karola Wojtyły w filmie przygotowywanym dla włoskiej telewizji komercyjnej Mediaset. W wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera" aktor wyznał, że rola ta to dla niego "przywilej i wielka odpowiedzialność". Adamczyk czyta wszystko o Papieżu i ogląda filmy na jego temat. - Bardzo podoba mi się scenariusz, bo opowiada historię człowieka pełnego wątpliwości, który nie myślał o tym, że zostanie Papieżem - dodał polski aktor. Wyznał, że najbardziej u Jana Pawła II podziwia odwagę podejmowania trudnych decyzji, jak tej, że zostanie księdzem. - Zamiast pójść do partyzantki, postanowił oddać się służbie ludziom cierpiącym - zauważył. Mediolańskiej gazecie opowiedział też historię swego pierwszego spotkania z Ojcem Świętym podczas jego pielgrzymki do Polski w 1979 roku: miał 7 lat i żeby zobaczyć Jana Pawła II wszedł na ręce mężczyzny pilnującego porządku.
Sugerował, że obecna administracja może doprowadzić do wojny jądrowej.
Rusza również pilotażowy program przekazywania zasiłków na specjalną kartę płatniczą.
Tornistry trafią do uczniów jednej ze szkół prowadzonych przez misjonarki.
Caritas rozpoczęła zbiórkę na remont Ośrodka dla osób w kryzysie bezdomności w Poznaniu.