Na wystawie "Zbiory Bonifratrów" zorganizowanej przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa zobaczymy cenne skarby z krakowskiego i zebrzydowickiego konwentu tegoż zakonu - informuje Nasz Dziennik.
Gazeta napisała: - Mamy wielką wdzięczność w sercu i w pamięci wobec tych braci i tych naszych współpracowników, którzy przez wieki tworzyli historię. Dlatego nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że warto udostępnić publiczności to wszystko, co ocalało na przestrzeni wieków - podkreśla br. Ambroży Maria Pietrzkiewicz, prowincjał zakonu bonifratrów w Polsce. Na wystawie "Zbiory Bonifratrów" zorganizowanej przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa zobaczymy cenne skarby z krakowskiego i zebrzydowickiego konwentu tegoż zakonu. Ekspozycja w zarysie prezentuje historię związaną z początkami Zakonu Szpitalnego Świętego Jana Bożego (znanego pod popularną nazwą: Bracia Miłosierdzia, Dobrzy Bracia, bonifratrzy) w Polsce. Zobaczymy wiele cennych dzieł, m.in. rzeźby św. Doroty i św. Wawrzyńca z około 1510-1520 roku czy obrazy z XVII i XVIII wieku. Wśród zbiorów znalazła się kolekcja ornatów i dalmatyk, krucyfiksy: drewniany z drugiej połowy XVII wieku oraz alabastrowy z pierwszej połowy XVIII wieku. Rzemiosło artystyczne bonifratrów reprezentowane jest poprzez relikwiarze, monstrancje, kilka kielichów mszalnych. Wśród nich jest dar Ojca Świętego Jana Pawła II, ofiarowany braciom w 2002 roku. - Niektóre z eksponatów odbierają cześć publiczną. Znajdują się w kościele, w naszej kaplicy. Wiele z nich umieszczonych jest za klauzurą czy też na korytarzach naszego domu. Dokumenty przechowywane są w archiwum, bibliotece - mówi br. Ambroży Pietrzkiewicz. Część ekspozycji poświęcono krakowskiemu szpitalowi bonifratrów. Tu znalazły się m.in. portret inicjatora jego budowy - przeora Laetusa Bernatka, gablota ze starym wyposażeniem apteki bonifratrów w Krakowie i Zebrzydowicach. W jednej z sal umieszczono m.in. księgi chorych w celu podkreślenia wypełnianej przez braci misji służenia. Warto wspomnieć, że bonifratrzy oprócz podstawowych ślubów (posłuszeństwa, ubóstwa, czystości) składają czwarty ślub: z narażeniem życia opiekować się chorymi. - Prezentowane zbiory pochodzą z najstarszych konwentów. Do Krakowa dotarliśmy w 1608 roku za przyczyną brata Gabriela Ferrary, który przybył do Polski z pomocą choremu królowi Zygmuntowi III Wazie. Udało mu się wyleczyć monarchę. W 1609 roku mieszczanie krakowscy ufundowali pierwszy konwent: szpital i kościół w Krakowie u zbiegu ulic św. Jana i Marka. Drugi konwent w Zebrzydowicach powstał w 1611 roku, niespełna dwa lata od przybycia bonifratrów do Polski - przybliża historię brat prowincjał. W XVII wieku istniało osiemnaście konwentów, obecnie na terenie Polski jest ich dwanaście. Bracia prowadzą także dwa szpitale. - Prezentujemy dzieła sztuki, archiwalia, księgozbiory, pamiątki historyczne przechowywane za klasztornymi murami, które są często niedostępne dla szerokiej publiczności. Uznaliśmy, że warto pokazywać zbiory naszej kultury, które stanowią ogólne dobro. Kraków jest skarbnicą - podkreśla Witold Turdza, komisarz ekspozycji. Jest to trzynasta ekspozycja z cyklu "Skarby krakowskich klasztorów" organizowanego od 1992 roku przez Muzeum Historyczne Miasta Krakowa. Do tej pory zostały przedstawione zbiory m.in. OO. Kapucynów, OO. Cystersów, OO. Karmelitów Trzewiczkowych, Księży Kanoników Regularnych Laterańskich, Sióstr Bernardynek, Sióstr Prezentek, OO. Franciszkanów Konwentualnych. Wystawa jest czynna do 20 listopada przy Rynku Głównym 35 "Krzysztofory".
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...