Był człowiekiem heroicznie wierzącym

Główne obchody odbędą się 19 października. Tego dnia o godz. 18 Prymas Polski odprawi na Żoliborzu Mszę św., a po niej odbędzie się modlitwa przy grobie ks. Jerzego. Wcześniej, w poniedziałek 18 października, odbędzie się koncert ku czci zamordowanego przez SB kapelana "Solidarności". - Ks. Popiełuszko nie tylko bohaterem narodowym, ale człowiekiem, kapłanem, który z miłości do Boga, Kościoła i Ojczyzny oddał swoje życie - mówił podczas dzisiejszego sympozjum ks. prałat Zygmunt Malacki, proboszcz parafii św. Stanisława Kostki. Ks. prof. Józef Warzeszak z warszawskiego seminarium duchownego podkreślał, że kazania ks. Jerzego dowodzą, że był on człowiekiem "heroicznie wierzącym", w pełni zasługującym na to, by być ogłoszonym błogosławionym i świętym. - Ks. Jerzy wiele razy powtarzał: "Ja się poświęciłem, ja się nie cofnę". Świadomie szedł na śmierć męczeńską, wiedział o tym, że był szykanowany, a mimo to wytrwał do końca - zauważył prelegent. Ks. Warzeszak podkreślił również, że kapelan "Solidarności" był świadkiem nadziei: na życie wieczne, ale również na poprawę losu Ojczyzny. - Wpajał tę nadzieję ludziom w chwilach wielkiej beznadziei - mówił prelegent. Zwrócił również uwagę, że ks. Jerzego cechowała wielka miłość do Boga, będąca podstawą miłości do drugiego człowieka, a także do nieprzyjaciół, co w chrześcijaństwie stanowi swoiste apogeum miłości. Ks. prof. Marian Szczęsny mówił o społecznym wymiarze nauczania ks. Popiełuszki wskazując, że jego kazania przepojone są głębokim patriotyzmem, co jest cechą polskiego kaznodziejstwa od kilku stuleci. - W umiłowaniu Ojczyzny przez ks. Jerzego nie ma żadnych wynaturzeń w postaci ksenofobii, mesjanizmu narodowego itp. - podkreślał ks. Szczęsny. Analizując nauczanie zamordowanego kapłana o prawdzie, jako zasadzie życia społecznego, ks. Szczęsny zwrócił uwagę, że ks. Jerzy uczył, jak słowa pogodzić z czynami. Walka o prawdę - głosił ks. Popiełuszko - powinna przejawiać się najpierw w odróżnianiu jej od kłamstwa, a następnie na dawaniu świadectwa prawdzie w życiu publicznym. O wpływie nauczania ks. Jerzego na zachowania środowisk pracowniczych mówił Marian Krzaklewski. W przekonaniu byłego przewodniczącego NSZZ "Solidarność" nauczanie ks. Popiełuszki jest wciąż aktualne. - Wiele czerpie z niego zwłaszcza środowisko związane z "Solidarnością" - mówił, przywołując uchwałę związku o ochronie życia poczętego, podjętą w dniu imienin ks. Jerzego - 23 kwietnia 1990 r. Krzaklewski przypomniał też, że to właśnie ks. Jerzy zapoczątkował Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasną Górę. - Co roku jeżdżą na nie tłumy związkowców, modlą się i przystępują do spowiedzi - wspominał. Podkreślając, że na wartościach, jakie głosił ks. Popiełuszko winien się opierać ład społeczny i narodowy, Krzaklewski zapewnił, że Solidarność wciąż propaguje nauczanie ks. Jerzego. W spotkaniu wzięli udział m.in. Ewa Tomaszewska, która prowadziła obrady, inż. Karol Szadurski, przyjaciel ks. Jerzego z Huty Warszawa, ks. Jan Sikorski, ks. Czesław Banaszkiewicz, przedstawiciele służb czuwających od 20 lat przy grobie ks. Jerzego. Obradowano pod hasłem: "Jak wiele potrafisz, Boże, zdziałać przez tak niegodne jak ja stworzenie". Słowa te pochodzą z "Zapisków" ks. Jerzego.