Plurimos annos Księże Prymasie!
Prymas Józef Glemp kończy jutro 75 lat. Teoretycznie to czas rozpoczęcia biskupiej emerytury. Ale najprawdopodobniej Watykan przedłuży mu czas zarządzania Archidiecezją Warszawską - twierdzi Rzeczpospolita.
Według prawa kanonicznego prymas do soboty 18 grudnia miał czas, by złożyć rezygnację z urzędu arcybiskupa warszawskiego i to uczynił. Ale, według tegoż prawa, papież może przedłużyć mu pełnienie urzędu. Najprawdopodobniej taka będzie decyzja Watykanu. Prymas Glemp zapewne pozostanie zwierzchnikiem stołecznej archidiecezji przynajmniej do czasu ewentualnej przyszłorocznej wizyty Jana Pawła II w Polsce. Głównym motywem pielgrzymki jest budowa Świątyni Opatrzności Bożej na polach wilanowskich w Warszawie, którą zainicjował i w którą bardzo mocno zaangażował się prymas Glemp. Przedłużanie czasu pełnienia urzędów ordynariuszom, a szczególnie kardynałom, nie jest czymś nowym w praktyce Watykanu. Arcybiskupem krakowskim pozostaje kardynał Franciszek Macharski, mimo że ma już 77 lat. O ile przedłużono czas urzędowania kardynałowi Henrykowi Gulbinowiczowi, wie chyba tylko on i Watykan, bo chyba nikt inny nie zna prawdziwej daty jego urodzin. Prymas Glemp jest arcybiskupem warszawskim od 23 lat, od śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego. W marcu tego roku przestał być przewodniczącym Konferencji Episkopatu Polski. Ale nawet po przejściu na emeryturę pozostanie prymasem Polski. Prymasem - seniorem. Tytuł prymasa jest związany z archidiecezją warszawską, a to oznacza, że następca Glempa na tym urzędzie będzie także prymasem. W Polsce będziemy mieli zatem dwóch prymasów: urzędującego i emeryta. Jesienią także dwaj inni ordynariusze diecezji skończyli 75 lat: warmiński abp Edmund Piszcz i legnicki bp Tadeusz Rybak. Prymas tradycyjnie będzie świętował urodziny w Inowrocławiu. Niedaleko stąd się urodził, w Inowrocławiu kończył liceum. Pracownicy kurii i mieszkańcy rezydencji przy Miodowej będą składać mu życzenia już w piątek. Od redakcji: Portal Wiara.pl dołącza się do życzeń, które w tych dniach płyną na ręce Księdza Prymasa. I ma nadzieję, że będzie Ksiądz Prymas jeszcze długo służył Bogu i Kościołowi. Plurimos annos! redakcja portalu Wiara.pl
Sosnowiec: Ksiądz, w którego mieszkaniu zmarł mężczyzna, był pod wpływem mefedronu
Ustawa uznającą śląski za język regionalny przyjęta przez Sejm
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Nie bój się, Kościele. Rozmowa o terapii osób skrzywdzonych
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
