„Te powtarzające się akty są prowokacją skierowaną przeciwko wspólnocie katolickiej”. W ten sposób kard. Théodore-Adrien Sarr stanowczo potępił kolejną profanację, do której doszło 4 kwietnia w Senegalu. Nieznani sprawcy zniszczyli głowę figury Matki Bożej w jednym z kościołów Dakaru.
Arcybiskup stolicy Senegalu podkreślił, że ludzie, którzy dopuszczają się takich aktów, ustawicznie osłabiają pokój społeczny, który jest tak ważny dla wspólnot wyznaniowych. W wywiadzie udzielonym jednej z lokalnych rozgłośni hierarcha zaapelował do sprawców o opamiętanie.
„Wzywam autorów takich aktów, by zdali sobie sprawę ze swej odpowiedzialności. Wydaje się, że są to akty prowokacji wobec wspólnoty katolickiej, gdyż nie są to zdarzenia odosobnione. Chcę powiedzieć sprawcom, że jeśli widzicie ludzi żyjących w pokoju i dopuszczacie się jego zakłócania, to sprawa jest poważna. Przed Bogiem wzywam Was do poszanowania pokoju, który zastajecie; pokoju, którym żyją ludzie w Senegalu. Takie działania nie są dziełem Boga, ale diabła, któremu na niczym inny nie zależy, jak tylko na dzieleniu, nienawiści i śmierci” – dodał purpurat.
Zaapelował też, aby pozostali wierni tradycji polskiego oręża.
"Śmiało można powiedzieć, że pielgrzymujemy. My przedstawiciele władz państwowych (...)".
W kraju w siłę rosną inne, zwaśnione z nimi grupy ekstremistów.
"Nieumyślne narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężki uszczerbek na zdrowiu"
Tylko czerwcu i lipcu strażacy z tego powodu interweniowali ponad 800 razy.