Reklama

Abp Gołębiewski: Jaka koncepcja Kościoła w Radiu Maryja?

W sporze Episkopatu z Radiem Maryja chodzi o koncepcję Kościoła i o sposób pełnienia przezeń misji we współczesnym świecie - wyjaśnia abp Marian Gołębiewski, członek Zespołu Duszpasterskiej Troski o Radio Maryja. [**Porozmawiaj o tym na FORUM :.**][1] [1]: http://forum.wiara.pl

Reklama

- Tego szumu w mediach jest zdecydowanie za dużo. Bardzo pozytywnie odebrałem fakt, że Pan Prezydent dokonał aktu przebaczenia wobec Radia Maryja, za to co mu uczynili. Z drugiej strony prowincjał redemptorystów o. Zdzisław Klafka w swym oświadczeniu przyznaje się do błędów popełnianych przez Radio. Wypowiedzi te idą we właściwym kierunku i rokują nadzieję na zmiany w przyszłości. Powtarzam, ze strony Radia niezbędne są korekty programu w tych sferach, o których mówimy. KAI: Jakie są efekty trzyletniej pracy Zespołu? - Jakiś czas temu mieliśmy wrażenie, że jesteśmy u kresu, gdyż wypracowaliśmy umowę Konferencji Episkopatu z Radiem Maryja. Jednak nie została ona zaakceptowana na forum Episkopatu. Orzeczono, że Konferencja Episkopatu nie jest partnerem dla Radia Maryja. Konferencja Episkopatu jest bowiem instytucją nadrzędną, a podpisać umowę winien inny podmiot reprezentujący Konferencję, np. jej Sekretariat bądź Rada ds. mediów. Taki stan mamy na dziś. KAI: Istnieje więc szansa, że umowa będzie podpisana. Co konkretnie będzie stanowić? - Podpisywać ją będzie jakiś organ Konferencji, a nie sama Konferencja Episkopatu. Trudno powiedzieć kiedy, gdyż muszą zapaść odnośne decyzje. Ojcowie redemptoryści z kolei muszą przedstawić statut Radia. Statut ten winien uzyskać akceptację biskupów, czyli Konferencji Episkopatu Polski. KAI: W niedawno ogłoszonych "Normach dotyczących występowania duchownych w mediach" pada stwierdzenie, że Konferencja Episkopatu sprawuje nadzór nad katolickimi rozgłośniami radiowymi i telewizyjnymi. W sensie prawnym bierze więc odpowiedzialność za kształt programowy tych stacji. Jak ta odpowiedzialność będzie realizowana w stosunku do Radia Maryja? - Na podstawie wspomnianej umowy osoby wyznaczone przez Konferencję Episkopatu musiałyby wejść do Rady Programowej Radia Maryja. W ten sposób Episkopat mógłby mieć zagwarantowany wpływ na jego program. KAI: Kiedy rzecz zostanie sfinalizowana? - Nie wiem, gdyż nie jest to łatwy problem. Wiemy jaka jest słuchalność Radia Maryja i jak reagują jego słuchacze. Dla nich najwyższym autorytetem jest Ojciec Dyrektor. Niezależnie od tego, jako Kościół musimy wychowywać nasz naród i społeczeństwo. Episkopat nie może być w tych sprawach obojętny i dlatego powołał Zespół, o którym rozmawiamy. Nie możemy pozwolić na takie zachowania ze strony niektórych środowisk wobec Lecha Wałęsy, jakie ostatnio widzieliśmy. Zachowanie to mnie przeraziło! We Wrocławiu znam wiele osób należących do tzw. Rodziny Radia Maryja. Ludzie ci modlą się, są zaangażowaniu na rzecz radia, ale odróżniają się od brutalnego marginesu politycznego. Porozmawiaj o tym na FORUM :.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Reklama

Reklama

Reklama

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
3°C Środa
wieczór
0°C Czwartek
noc
0°C Czwartek
rano
3°C Czwartek
dzień
wiecej »

Reklama