Religia na czas demokracji

Czy tożsamość wspólnoty demokratycznej może być oparta na religii - zastanawiano się podczas kolejnej Debaty Tischnerowskiej 0- informuje Rzeczpospolita.

O społecznej roli religii dyskutowali w wypełnionej po brzegi auli Uniwersytetu Warszawskiego filozof Charles Taylor, siostra Małgorzata Chmielewska, ksiądz Adam Boniecki, Tadeusz Mazowiecki i Marcin Król. Taylor podkreślał, że w nowoczesnych demokracjach, które są z natury zróżnicowane, istnieje swoiste napięcie: z jednej strony religia przestała być elementem jednoczącym, z drugiej: demokracja nie wytwarza własnych fundamentów etycznych i dlatego często odwołuje się do religii. Chmielewska podkreślała, że religia nie powinna zamykać się wyłącznie w kulcie, ale inspirować ludzi we wszystkich dziedzinach życia, także w gospodarce i polityce społecznej. - Tęsknota za wspólnymi wartościami jest wpisana w człowieka. Muszą istnieć takie punkty, których nie poddaje się głosowaniu w referendum - zaznaczał Boniecki. Zdaniem Tadeusza Mazowieckiego wydarzenia związane ze śmiercią Jana Pawła II pokazały, że młode pokolenie, rzekomo goniące za sukcesem, potrzebuje takich wspólnych wartości.

«« | « | 1 | » | »»
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg

Autoreklama

Autoreklama

Kalendarz do archiwum

niedz. pon. wt. śr. czw. pt. sob.
30 1 2 3 4 5 6
7 8 9 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 1 2 3
4 5 6 7 8 9 10
24°C Wtorek
rano
33°C Wtorek
dzień
33°C Wtorek
wieczór
27°C Środa
noc
wiecej »