Na pokładzie statku na Rodanie odbyły się "święcenia kapłańskie" pierwszej we Francji kobiety.
56-letnia Genevieve Beney, zamężna i bezdzietna, została "wyświęcona" przez "biskupki" Giselę Forster i Christine Mayr-Lumetzberger. W Kościele katolickim święcenia kobiet nie są dozwolone. Rzecznik arcybiskupa Lyonu oświadczył, że tym czynem pani Beney automatycznie wykluczyła się z Kościoła katolickiego. Forster i Mayr-Lumetzberger twierdzą, że zostały wyświęcone na biskupów w 2003 roku przez jednego z biskupów katolickich, który pragnie pozostać anonimowy. Należą one do grupy siedmiu kobiet, które zostały "wyświęcone na kapłanki" w 2002 r. przez kontrowersyjnego i ekskomunikowanego przez Kościół katolicki biskupa Romolo Braschiego z Argentyny. Arcybiskup Lyonu, Philippe Barbarin, na próżno starał się odwieść panią Beney od zamiaru przyjęcia święceń. Rzecznik biskupa oświadczył, że czyn pani Beney wyklucza ją automatycznie z Kościoła i nie jest w tym celu potrzebne żadna specjalna deklaracja. Beney podkreśliła, że nie chodzi jej o zerwanie z Kościołem. Jak powiedziała, jej "święcenia" stanowią jedynie "zerwanie z sytuacją, w której utrzymywany jest brak równości między kobietami i mężczyznami w ponoszeniu współodpowiedzialności oraz w uczestniczeniu we władzy w Kościele". Według mediów Francuzka studiowała teologię w Strasburgu, a następnie pracowała jako nauczycielka wychowania fizycznego. Do przyjęcia "święceń" przygotowywała się w "tajnym seminarium". W jej decyzji wspierał ją mąż protestant. Według informacji grupy "Urzędy konsekrowane dla kobiet" kolejne "święcenia kobiet na księży" odbędą się 25 lipca w Kanadzie. Dotychczas "wyświęcono" już dziesięć kobiet. Wszystkie zostały ekskomunikowane.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.