Około 50 osób przeszło w sobotę ulicami Warszawy w Paradzie Antyklerykalnej zorganizowanej przez Antyklerykalną Partię Postępu Racja.
Uczestnicy demonstracji nieśli transparenty z hasłami: "Dosyć mamy dyktatu kleru i konkordatu" oraz "Polska nie wyznaniowa". Wznosili okrzyki m.in.: "Kraju Polan powstań z kolan" i "Brzuch kobiety, a nie nędza, martwią posła oraz księdza". - Nie występujemy przeciw Bogu i religii. Opowiadamy się jedynie za państwem świeckim i neutralnym światopoglądowo - mówił Ziemowit Bójko, sekretarz generalny partii. Jego zdaniem, ze szkół i urzędów powinny zniknąć symbole religijne. Uczestnicy marszu domagali się również wycofania ze szkół lekcji religii i przeniesienia ich do sal katechetycznych.
Przyszły papież jeździł konno podczas swej wieloletniej posługi w Peru.
Jego zwolennicy nazywali go "Baba" (Ojciec), "Agwambo" (Dzieło Boga) i "Tinga" (Traktor).
Dzień szczególnej pamięci o dzieciach zmarłych przed narodzinami i o ich rodzinach.
To pierwszy dowód na to, że doświadczenie mowy przyczynia się do rozwoju mózgu w tak młodym wieku.