Dzisiaj w katedrze na Wawelu odbędzie się pierwsze posiedzenie trybunału rogatoryjnego procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II.
W uroczystej inauguracji prac trybunału rogatoryjnego w Krakowie będą uczestniczyli także m.in. kardynałowie Franciszek Macharski, Stanisław Nagy i Marian Jaworski, arcybiskupi i biskupi, kapituły oraz Senat PAT, księża dziekani oraz wyżsi przełożeni zakonów męskich i żeńskich z terenu archidiecezji krakowskiej. Nieprzypadkowo na miejsce pierwszego posiedzenia trybunału beatyfikacyjnego i kanonizacyjnego Jana Pawła II w Krakowie została wybrana katedra na Wawelu. To świątynia, z którą Sługa Boży był związany jako kapłan i biskup w Krakowie. Jako papież odwiedzał katedrę za każdym razem, gdy przyjeżdżał z pielgrzymką do Polski. Proboszcz wawelski ks. infułat Janusz Bielański twierdzi, że nie przypomina sobie, by kiedykolwiek posiedzenia trybunału odbywały się w katedrze. - To wyjątkowe i radosne wydarzenie. W katedrze zabłyśnie nowy blask - podkreśla z wyraźnym wzruszeniem. Ks. Bielański wyznaje, że rozpoczęcie prac trybunału beatyfikacyjnego Jana Pawła II na Wawelu ma dla niego znaczenie osobiste, bo od najmłodszych lat był związany z ks. Karolem Wojtyłą, który najpierw uczył go religii w tzw. "małym seminarium", potem był jego profesorem w seminarium duchownym i wyświęcił go na kapłana. - Był dla mnie zawsze jak ojciec dla syna - wspomina. Podkreśla jednak, że najważniejsze dla niego były rozmowy z Janem Pawłem II w Watykanie. - Pamiętam, jak mi mówił: "Janusz, ja codziennie jestem duchem w katedrze i modlę się za Polskę przed ołtarzem św. Stanisława" - opowiada proboszcz. Pierwsza sesja trybunału rogatoryjnego w Krakowie rozpocznie się uroczystymi nieszporami o św. Karolu Boromeuszu. Muzykę do liturgicznego tekstu nieszporów skomponował specjalnie na tę okazję ks. dr Robert Tyrała. Modlitwa rozpocznie się odśpiewaniem hymnu "Gaude Mater Polonia". Został on wybrany ze względu na to, że jest to pieśń ku czci św. Stanisława i zawiera wezwanie "Ciesz się, Krakowie". Również wybór pieśni "Ego sum pastor bonus" Wacława z Szamotuł, śpiewanej na zakończenie uroczystości, podyktowany został odniesieniami do dobrego pasterza - Jana Pawła II. Zgodnie ze starym liturgicznym zwyczajem, po każdym psalmie główny celebrans będzie odmawiał specjalnie dodane modlitwy, podobnie jak to miało miejsce podczas inauguracji procesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II w Rzymie, 28 czerwca. W Kościele katolickim postępowania beatyfikacyjne i kanonizacyjne są prowadzone w oparciu o konstytucję apostolską, ogłoszoną przez Jana Pawła II w styczniu 1983 r., oraz normy Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych z lutego 1983 r. Sam proces toczy się na dwóch etapach - najpierw diecezjalnym, a potem przed Kongregacją Spraw Kanonizacyjnych. W momencie rozpoczęcia procesu biskup wyznacza postulatora, czyli osobę, która prowadzi postępowanie w fazie diecezjalnej. Przygotowuje ona dokumentację nt. życia, heroiczności cnót zmarłego i opinii świętości. Dokumenty wydane przez kandydata na ołtarze badają teologowie-cenzorzy, którzy sprawdzają, czy nie ma w nich czegoś niezgodnego z wiarą katolicką lub dobrymi obyczajami. Badane są także nieopublikowane zapiski, notatki i pamiętniki sługi Bożego. W przypadku Jana Pawła II są to dokumenty także z czasów jego posługi kapłańskiej i biskupiej w Krakowie. W procesie diecezjalnym przesłuchiwani są świadkowie, którzy mogą potwierdzić świętość zmarłego i heroiczność, czyli wyjątkowość jego cnót. Wszystkie zebrane dokumenty dotyczące kandydata są opracowywane, a następnie przekazywane do Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Przed Kongregacją zaczyna się kolejny etap procesu. Nowy, rzymski postulator, przygotowuje raport, tzw. positio - w przypadku Jana Pawła II o heroiczności cnót ("positio super virtutibus") - który jest streszczeniem dotychczasowego przebiegu procesu, zawiera fragmenty przesłuchań, opinie świadków i dokumenty. "Positio" zazwyczaj liczy wiele tomów. Raport jest przedstawiany różnym komisjom kongregacji oraz władzom kongregacji, które głosują nad raportem i przedstawiają sprawę papieżowi.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.
Według FSB brał on udział w zorganizowaniu wybuchu na stacji dystrybucji gazu.
W audiencji uczestniczyła żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska.