Redaktor naczelny katolickiego włoskiego tygodnika "Famiglia Cristiana" ksiądz Antonio Sciortino w najnowszym numerze pisma, które ukaże się w środę, przeprosi czytelników za zamieszczenie reklamy, przedstawiającej gołe kobiece pośladki.
O pełnym skruchy liście poinformowały włoskie media. "Drodzy czytelnicy, nie ma mowy o żadnej zmianie linii programowej" - napisał szef tygodnika czytanego przez ponad trzy miliony Włochów. "'Famiglia Cristiana' - dodał - nie złamała żadnego tabu, nie otworzyła swych łamów dla nagości. Przyzwoitość i czystość są dla nas ważnymi wartościami, których się nie wyrzekniemy". Redaktor naczelny przypomniał, że na łamach pisma zawsze dawano wyraz szacunkowi dla kobiety i jej ciała. Zapewnił jednocześnie, że w przyszłości redakcja z większą uwagą będzie pilnować zawartości zamieszczanych na jego łamach reklam. Włoski ksiądz przyznał zarazem, że do przeprosin skłoniły go protesty, jakie wywołała reklama łazienkowego wentylatora. Włoscy komentatorzy zastanawiają się, czy szef poczytnego tygodnika przeprosił czytelników z własnej woli, czy też został do tego nakłoniony. Za tym drugim przemawia to, że przed kilkoma laty stanowisko redaktora naczelnego tego pisma utracił ksiądz Leonardo Zega za wyrażanie w artykułach opinii sprzecznych z nauczaniem Kościoła, między innymi na temat homoseksualizmu, masturbacji i rozwodów. Na wniosek watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, którą kierował kardynał Joseph Ratzinger, Kościół mianował specjalnego komisarza, który przez jakiś czas czuwał w wydawnictwie Edycja Świętego Pawła nad zawartością wszystkich publikacji. Edycja Świętego Pawła jest wydawcą tygodnika "Famiglia Cristiana".
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.
Według przewodniczącego KRRiT materiał zawiera treści dyskryminujące i nawołujące do nienawiści.
W perspektywie 2-5 lat można oczekiwać podwojenia liczby takich inwestycji.