Wraz z pojawianiem się pogłosek o możliwości nawiązania stosunków dyplomatycznych między Chińską Republiką Ludową a Stolicą Apostolską nasilają się szykany wobec tak zwanego Kościoła katakumbowego.
Jak poinformowała agencja Asianews przed dwudziestoma dniami uprowadzono rektora działającego w warunkach konspiracyjnych seminarium duchownego diecezji Zhaoxian w prowincji Hebei, na południe od Pekinu. Podobny los spotkał siedmiu diakonów. Wszystkich usiłowano zmusić, aby wstąpili to tak zwanego Stowarzyszenia Patriotycznego. Podobnym presjom poddawani są biskupi, kapłani i seminarzyści w innych regionach Chin. Stowarzyszenie kontroluje w imieniu władz komunistycznych działalność kościelną, a w jej statucie nadal wymienia się jako cel utworzenie Kościoła niezależnego od Stolicy Apostolskiej. Mimo to zdecydowana większość działających tam duchownych publicznie modli się za Ojca świętego i pragnie jedności z Rzymem. Działalność tego stowarzyszenia będzie bez wątpienia jednym z tematów ewentualnych negocjacji chińsko-watykańskich - przypuszcza agencja Asianews.
Łączna liczba poległych po stronie rosyjskiej wynosi od 159,5 do 223,5 tys. żołnierzy?
Potrzebne są zmiany w prawie, aby wyeliminować problem rozjeżdżania pól.
Priorytetem akcji deportacyjnej są osoby skazane za przestępstwa.