Ks. Bolczyk i dr Wende otrzymali nagrody "W imię człowieczeństwa"

mr (GN)

publikacja 12.12.2005 10:38

- Tylko pokora zbudowana na miłości jest prawdziwa - mówił w Katowicach biskup radomski Zygmunt Zimowski.

Podkreślił, że naszym zadaniem w życiu jest troska o światło, które otrzymaliśmy na Chrzcie św. Dlatego, zamiast narzekać na ciemność, powinniśmy sami zapalać światła nadziei, miłości, pokory i cierpliwości. W parafii Podwyższenia Krzyża św. i św Herberta w Katowicach odbyło się dzisiaj uroczyste wręczenie nagród “W imię człowieczeństwa” im. Ks. biskupa Jana Chrapka. Uroczystość odbyła się po Mszy św., której przewodniczył metropolita katowicki arcybiskup Damian Zimoń. Uroczystość poprowadził były premier Jerzy Buzek. Przypomniał, że śmierć górników w 1981 roku uczyniła z Katowic symbol walki o niepodległą Polskę. Wyraził też nadzieję, że podobna ofiara już nigdy więcej nie będzie potrzebna. Sylwetkę doktor Urszuli Wende przedstawiła Teresa Budzisz-Krzyżanowska, aktorka, która zagrała jej rolę w filmie Kazimierza Kutza “Śmierć jak kromka chleba”. – Jest osobą serdeczną i skromną - mówiła. – Jej życie to górnicy, Śląsk i ciężka praca. Nadal pracuje w przychodni Nr 7 w dzielnicy Katowic – Ligocie. Cieszę się, że mogę być tu dzisiaj, aby uczcić Pani człowieczeństwo – zakończyła laudację aktorka. Prof. Grzegorz Opala mówił o ks. prałacie Henryku Bolczyku. Wskazał na jego formację w Ruchu Światło-Życie. Wysnuł wniosek, że właśnie zaangażowanie w Ruch, założony przez Sługę Bożego ks. Franciszka Blachnickiego, ukształtowało w laureacie potrzebę budowania Kościoła żywego wszędzie tam, gdzie się znalazł. Przypomniał też słowa, które ks. Bolczyk skierował do strajkujących górników kopalni “Wujek” 13 grudnia 1981 roku: “Byłem z Wami w czas świętowania, będę z Wami także w dniach bezradności”. - Jestem bardzo wzruszona tym wyróżnieniem – mówiła laureatka tuż po odebraniu statuetki. – Dziękuję za wyróżnienie, którego się nie spodziewałam, bo nigdy w życiu nie robiłam niczego, by zasłużyć na nagrodę. Ks. prałat Henryk Bolczyk przytoczył słowa, które po wyborze na papieża wypowiedział do kardynałów Jan Paweł I “wybaczam wam, coście mi uczynili”. Stwierdził, że ksiądz i nagroda to trochę niefortunne połączenie. – My z natury jesteśmy “pro publico bono”. Mam jednak świadomość, że motywację tej nagrody jest troska o dobro. To mnie usprawiedliwia, że ją dzisiaj przyjmuję – podkreślił. Podczas uroczystości głos zabrał również przewodniczy Janusz Śniadek, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ “Solidarność”, także Stanisław Płatek, który w 1981 roku podczas pacyfikacji kopalni “Wujek” przez oddziały ZOMO został ranny. Na zakończenie uroczystości metropolita katowicki arcybiskup Damian Zimoń wyraził radość z faktu, że pamięć o wydarzeniach z 1981 roku nadal trwa. Podziękował też Kazimierzowi Kutzowi za stworzenie filmy, który opowiada o pacyfikacji “Wujka”. Uroczystość zakończył koncert organowy w wykonaniu Roberta Grudnia oraz przemarsz uczestników uroczystości pod Krzyż-Pomnik przy kopalni “Wujek”. Tam zgromadzeni oddali hołd poległym górnikom. Nagrodę “W imię człowieczeństwa'” im. Biskupa Jana Chrapka ustanowiła grupa inicjatywna skupiona wokół byłego premiera prof. Jerzego Buzka. Przyznaje ją Instytut Społeczeństwa Obywatelskiego “Pro Publico Bono” osobom, “które poświęciły się pracy na rzecz dobra wspólnego i w swoim bezinteresownym zaangażowaniu dają świadectwo głębokiej więzi z drugim człowiekiem, w przeświadczeniu, ze człowieczeństwo rodzi się w rozpoznaniu wspólnego losu, i ze należy go kształtować zgodnie z tradycją chrześcijańskiej cywilizacji oraz wartościami, które utożsamiane są z duchowym rozwojem człowieka i z jego wiernością zasadom”. Uroczyste ogłoszenie laureatów odbyło się w radomskiej katedrze 18 października z okazji 4. rocznicy tragicznej śmierci bp. Jana Chrapka. Wcześniej laureatami wyróżnienia zostali: działaczka związkowa Alina Pieńkowska, Władysław Bartoszewski oraz pośmiertnie Marek Kotański.

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona