Łaciński patriarcha Jerozolimy Michel Sabbah skrytykował budowę przez Izrael tak zwanego muru bezpieczeństwa, na palestyńskim Zachodnim Brzegu Jordanu.
Przypomniał pamiętne słowa Jana Pawła II, że aby przywrócić pokój w Ziemi Świętej, trzeba budować mosty, a nie mury. Wystąpił on podczas demonstracji w palestyńskiej wiosce Abud, koło której wznoszone są stalowe ogrodzenia. W ocenie patriarchy mur nie zapewni Izraelczykom bezpieczeństwa, natomiast pogłębia konflikt w Ziemi Świętej. Jego rozwiązanie widzi on w zaprowadzeniu pokoju i sprawiedliwości, oraz respektowaniu praw człowieka. Patriarcha Sabbah modlił się z palestyńskimi katolikami w kościele w Abud, pw. Matki Bożej Bolesnej, w intencji pokoju w Ziemi Świętej i zaniechania budowy muru. Zasadził też oliwkowe drzewko pokoju. Palestyńczycy już wiele razy protestowali przeciw budowie przez Izrael systemu ogrodzeń, które oddzielają ich od pól i ograniczają swobodę poruszania się. Izraelski mur bezpieczeństwa ma otoczyć Zachodni Brzeg Jordanu, aby zapobiec palestyńskim zamachom terrorystycznym. Przy wznoszeniu muru Izrael jednocześnie anektuje tereny palestyńskie na swoją stronę. Cały system ma mieć ponad 700 km długości. Betonowy mur stanął już między Jerozolimą i Betlejem, oraz opasał Jerozolimę Wschodnią.
- ocenił w najnowszej analizie amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
Wydarzenie wraca na płytę Starego Rynku po kilkuletniej przerwie spowodowanej remontami.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...