Chrześcijanie w Indiach znowu są siłą nawracani na hinduizm. Ostatnia taka ceremonia odbyła się 12 lutego w stanie Orissa.
Chrześcijanie przeszli na hinduizm pod groźbą użycia siły ze strony fundamentalistów należących do Viswa Hindu Parishad – paramilitarnej młodzieżowej bojówki hinduistów. Publiczna ceremonia, podczas której 25 chrześcijan „powróciło do hinduizmu” odbyła się w miasteczku Rourkela. Zaniepokojenie z tego powodu wyraził przewodniczący Unii Katolików Indyjskich. John Dayal przypomniał, że hinduiści sprzeciwiają się prozelityzmowi. Kiedy jednak mowa jest o nawracaniu chrześcijan na hinduizm milczą. Także rzecznik Konferencji Episkopatu Indii stwierdził, że rząd powinien zająć się tą sprawą ponieważ konwersje przeprowadzane są z użyciem siły. Chrześcijanie w stanie Orissa są szczególnie prześladowani. Rządzi tam nacjonalistyczna partia Bharatija Dżanata sprzeciwiająca się przechodzeniu wyznawców hinduizmu na chrześcijaństwo lub buddyzm. Obowiązuje nakaz starania się o pisemną zgodę miejscowych władz na zmianę religii. Przepisy te są jawnie wymierzone w mniejszości wyznaniowe, w tym także we wspólnotę chrześcijańską.
Armia izraelska nie skomentowała sobotniego ataku na Bejrut i nie podała, co miało być jego celem.
W niektórych miejscach wciąż słychać odgłosy walk - poinformowała agencja AFP.
Wedle oczekiwań weźmie w nich udział 25 tys. młodych Polaków.
Kraje rozwijające się skrytykowały wynik szczytu, szefowa KE przyjęła go z zadowoleniem
Sejmik woj. śląskiego ustanowił 2025 r. Rokiem Tragedii Górnośląskiej.