Benedykt XVI zrezygnował z dwóch tradycji, towarzyszących watykańskim obchodom Wielkiego Tygodnia, a wprowadzonych przez Jana Pawła II - poinformowała agencja ANSA.
Jak podkreśliła agencja, w Wielki Czwartek papież nie ogłosi listu do księży, jak to czynił zawsze jego poprzednik, zaś w Wielki Piątek nie będzie spowiadał wiernych w Bazylice św. Piotra. Przypomina się, że Jan Paweł II ogłaszał zawsze specjalny list do kapłanów na Wielki Czwartek, gdy Kościół obchodzi ich święto. W tym roku po raz pierwszy taki list nie został wcześniej ogłoszony. Choć, jak zauważa ANSA, Benedykt XVI może zmienić zdanie w ostatniej chwili, na razie wszystko wskazuje na to, że w Wielki Piątek nie zejdzie do bazyliki watykańskiej, by spowiadać wiernych. Jan Paweł II niemal do końca swego pontyfikatu był wierny tej tradycji i przywiązywał do niej wielką wagę. Każdego roku spowiadał ok. 10 osób pochodzących z różnych krajów świata.
Należał do szkoły koranicznej uważanej za wylęgarnię islamistów.
Pod śniegiem nadal znajduje się 41 osób. Spośród uwolnionych 4 osoby są w stanie krytycznym.
W akcji przed parlamentem wzięło udział, według policji, ok. 300 tys. osób.
Jego stan lekarze określają już nie jako krytyczny, a złożony.
Przedstawił się jako twardy negocjator, a jednocześnie zaskarbił sympatię Trumpa.
Ponad 500 dzieci jest wśród 2700 przypadków cholery, zgłoszonych pomiędzy 1 stycznia a 24 lutego.