Członkowie organizacji uważanej za sektę przenieśli się z ronda ONZ do hotelu Radisson SAS. Będą tam rezydować jeszcze przez trzy dni - donosi Życie Warszawy.
Straż miejska wraz z pracownikami Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w czwartek wieczorem zmusiła członków organizacji do usunięcia namiotów ustawionych przy rondzie ONZ. Okazało się, że na ich rozstawienie nie mieli pozwolenia. Ale Humanitarni Wolontariusze Scjentologii (pod taką właśnie nazwą wystąpili w Polsce członkowie Kościoła scjentologicznego) i tak pojawili się w piątek ok. godz. 17 przy rondzie ONZ. Właśnie o tej godzinie miała rozpocząć się impreza, na której scjentolodzy chcieli przekonać do siebie warszawiaków. Nie rozstawiali namiotów. Wolontariusze w żółtych koszulkach rozdawali tylko ulotki i zapraszali do pobliskiego hotelu Radisson SAS. Tam w sali konferencyjnej na pierwszym piętrze organizacja zainaugurowała działalność w Warszawie. Były wykłady, porady, jak być szczęśliwym i poczęstunek. Promowano też książki napisane przez założyciela organizacji, pisarza science fiction L. Rona Hubbarda. Sprzedawano je po dziewięć złotych. Na sali przeważali zwolennicy Kościoła scjentologicznego z różnych stron świata. Przyszło tylko kilku warszawiaków. Humanitarni Wolontariusze Scjentologii nie zrazili się. Salę konferencyjną w hotelu Radisson SAS wynajęli na trzy dni. Do tego czasu chcą znaleźć miejsce, w którym będą mogli rozstawić swoje namioty i zaprezentować w nich wystawę. O swojej wizycie w Warszawie scjentolodzy opowiedzieli na konferencji prasowej. Chcieli rozwiać opinie, że są groźną sektą. W tym celu zaprosili nieznanego bliżej hiszpańskojęzycznego doktora teologii Urbano Alonso Galona, który przekonywał, że scjentologia jest religią, a jej celem jest samodoskonalenie. W swoich wywodach powoływał się nawet na ekumenizm Jana Pawła II. O szczęściu w odnalezionym Kościele scjentologicznym opowiadała Maryla Robb – Polka, która wyemigrowała do Wielkiej Brytanii na początku lat 80. – Miałam problem z językiem angielskim. Kościół scjentologiczny nauczył mnie technik, dzięki którym przestałam mieć kłopoty z nauką. Od 26 lat jestem szczęśliwą mężatką – przekonywała. Kościół scjentologiczny nie jest zarejestrowanym ruchem religijnym w Polsce. Dlatego jego członkowie rozpoczynają działalność w Polsce pod nazwą Humanitarni Wolontariusze. – Na rejestrację zdecydujemy się, kiedy przyjdzie na to odpowiedni moment – mówi enigmatycznie Martin Weightman, przedstawiciel prezydenta Kościoła scjentologii. Najpierw chce pozyskać członków.
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.
W kościołach ustawiane są choinki, ale nie ma szopek czy żłóbka.