Mieszkańcy największego wysypiska śmieci w Manili być może wkrótce będą mieć swój kościół.
Zbiórkę funduszy na jego budowę rozpoczął ks. Benigno Baltran od lat zaangażowany w pomoc dla najuboższych mieszkańców stolicy Filipin. Zajmujące 25 hektarów i wysokie na 45 metrów śmietnisko na stałe zamieszkuje 25 tysięcy ludzi. Ksiądz Baltran zapewnia jednak, że w jego okolicy mieszka około 100 tys. biedaków. „Otwartą raną w sercu miasta” nazywa wysypisko misyjna agencja Fides. Przypomina, że powstało ono w 1945 roku i wciąż się powiększa. Budowa kościoła nie jest jedyną inicjatywą prowadzoną wśród jego mieszkańców. Ksiądz Baltran od lat pomaga najmłodszym w ukończeniu szkoły i zdobyciu zawodu. Stworzył też wspólnoty, które w kręgach rodzinnych spotykają się na modlitwie i rozważaniu Pisma Świętego. Filipiński kapłan podkreśla, że takie działania pomagają odzyskać godność najuboższej ludności Manili.
Pekin zapowiedział podjęcie działań odwetowych, w tym skargi do Światowej Organizacji Handlu.
Wcześniej uwolniono trzech Izraelczyków, którzy przez 484 dni byli przetrzymywani w Strefie Gazy.
Co najmniej 54 osoby zginęły, a 158 zostało rannych w ostrzale artyleryjskim targu.
Zastąpił bp. dr. Mariana Niemca, który sprawował ten urząd w latach 2014-2024.