Sądy Najwyższe stanów Nowy Jork i Georgia uznały, że "małżeństwa" homoseksualistów są sprzeczne z konstytucją.
Na mocy wyroku ogłoszonego 6 lipca Amerykanie tej samej płci mogą zawierać takie związki już tylko w stanie Massachussets. W 45 stanach USA obowiązują ustawy, bądź też uzupełnienia w konstytucji stwierdzające, że małżeństwo może zawierać wyłącznie mężczyzna z kobietą. Pięć stanów: Vermont, Hawaje, Maine, New Jersey i Kalifornia, uznają partnerski związek par homoseksualistów i lesbijek w sprawach podatkowych oraz prawa do dziedziczenia. Sprawa "małżeństw homoseksualistów" jest obecnie silnie dyskutowana w perspektywie wyborów do Kongresu, które odbędą się w listopadzie. Prezydent George Bush zdecydowanie broni tradycyjnego modelu małżeństwa. Jako wzór przyjmowana jest decyzja sądu w Nowym Jorku, gdyż podjęli ją liberalni sędziowie. Doszli oni do wniosku, że małżeństwo heteroseksualne jest przede wszystkim korzystne dla dzieci. "W odróżnieniu od rasizmu tradycyjna definicja małżeństwa nie jest wyrazem i konsekwencją historycznych niesprawiedliwości" - orzekli sędziowie w wyroku podjętym większością głosów.
W kilkuset kościołach w Polsce można bezgotówkowo złożyć ofiarę.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.