Obradująca w Korei Światowa Konferencja Metodystów jednogłośnie przyjęła wspólną deklarację na temat nauki o usprawiedliwieniu, którą przed 7 laty podpisali w Augsburgu katolicy i luteranie. Uroczystego aktu dokonano 23 lipca podczas nabożeństwa słowa Bożego w Seulu, z udziałem kard. Waltera Kaspera oraz generalnego sekretarza Światowej Federacji Luterańskiej, pastora Ismaela Noko.
„Dzisiejsza data jest jedną z najbardziej znaczących w historii naszych Kościołów” – powiedział przed sygnowaniem porozumienia przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan. Także Światowa Rada Metodystyczna powitała porozumienie z wielką radością. „Żywimy głęboką nadzieję, że w najbliższej przyszłości będziemy w stanie zacieśnić relacje z luteranami i Kościołem rzymsko-katolickim. Trzy strony zobowiązują się dołożyć wspólnych starań, aby pogłębić wzajemne rozumienie usprawiedliwienia poprzez studia teologiczne, głoszenie i nauczanie” – czytamy w oświadczeniu Rady. Projekt przyłączenia się metodystów do katolicko-luterańskiej deklaracji o usprawiedliwieniu popierał Benedykt XVI. Dał temu wyraz w grudniu ubiegłego roku, przyjmując w Watykanie oficjalną delegację Światowej Rady Metodystów. Papież stwierdził wówczas, że byłoby to ważnym krokiem ku pełnej jedności w wierze. Ojciec święty przypomniał też, że katolicko-metodystyczny dialog teologiczny prowadzony jest już od 38 lat. Objął takie tematy, jak wiara i objawienie oraz tradycja i urząd nauczycielski w Kościele. Dialog pozwolił katolikom i metodystom wzajemnie się poznać. Dzięki temu mogą wypowiadać się wspólnym głosem o kwestiach społecznych i etycznych w coraz bardziej laicyzującym się świecie. Światowa Konferencja Metodystów odbywa się raz na 8 lat. Jej głównym celem jest umacnianie poczucia jedności między metodystami oraz podejmowanie kwestii istotnych dla światowego metodyzmu. W 2001 roku w 130 krajach świata żyło ok. 36 mln metodystów. Do Kościoła ewangelicko-metodystycznego w Polsce należy ok. 4 tys. wiernych.
W odpowiedzi władze w Seulu poderwały myśliwce i złożyły protest dyplomatyczny.
O spowodowanie uszkodzeń podejrzana jest załoga chińskiego statku Yi Peng 3.
Program stoi w sprzeczności z zasadami ochrony małoletnich obowiązującymi w mediach.
Seria takich rakiet ma mieć moc uderzeniow zblliżoną do pocisków jądrowych.
Przewodniczący partii Razem Adrian Zandberg o dodatkowej handlowej niedzieli w grudniu.
Załoga chińskiego statku Yi Peng 3 podejrzana jest o celowe przecięcie kabli telekomunikacyjnych.