Duchowni wolą góry
Gdzie spędzaja wakacje osoby znane z pierwszych stron gazet zainteresowała sie Rzeczpospolita. M. in. przyjrzała się urlopom duchownych.
Z ustaleń Rzeczpospolitej wynika, że politycy lubią spędzać wakacje nad wodą, a duchowni? Hierarchowie Kościoła wybrali góry. Kardynał Stanisław Dziwisz tradycyjnie spędził kilka dni w rodzinnej Rabie Wyżnej; przyjeżdżał tu co roku z Watykanu. Był też z grupą księży krakowskich w Chorwacji. Biskup Kazimierz Nycz dwa tygodnie wędrował po Bieszczadach w gronie księży-rówieśników jeszcze z czasów krakowskich. Arcybiskup Stanisław Ryłko był na rodzinnym Podhalu - w Zakopanem. Do Irlandii, na spotkanie rzeczników episkopatów Europy, wybrał się ks. Józef Kloch, rzecznik polskiego episkopatu: - Pojechałem kilka dni wcześniej, by poznać kraj. Potem byłem jeszcze parę dni na Mazurach, skąd pojechałem do Wilna, do Ostrej Bramy i do Trok - opowiada.
