Przewodniczący niemieckiego episkopatu odrzucił krytykę kościołów protestanckich, które stwierdziły, że w pierwszym roku pontyfikatu Benedykta XVI dialog ekumeniczny nie posunął się do przodu.
W wywiadzie udzielonym dziennikowi „Frankfurter Rundschau” kard. Karl Lehmann powiedział, że taka krytyka nie jest uzasadniona. Środowiska protestanckie w Niemczech już od kilku tygodni twierdzą, że pierwszy rok pontyfikatu Benedykta XVI pod względem ekumeny nie był zbyt udany. Tego typu głosy nasiliły się szczególnie po emitowanym tydzień temu wywiadzie, którego papież udzielił największym niemieckim stacjom telewizyjnym i Radiu Watykańskiemu. Przewodniczący konferencji episkopatu kard. Karl Lehmann poproszony o komentarz do papieskich wypowiedzi stwierdził, że Benedykt XVI musi mieć na uwadze cały Kościół katolicki. Dialog ekumeniczny nie może być prowadzony pochopnie i musi być dobrze przygotowany od strony teologicznej. Kard. Lehmann odrzucił krytykę protestantów i zauważył, że z Benedyktem XVI na najbliższą pielgrzymkę do Niemiec przyleci również kard. Walter Kasper, Przewodniczący Papieskiej Rady do spraw Popierania Jedności Chrześcijan. W tym samym wywiadzie kard. Lehmann rozważał ewentualne nowe wyjaśnienia w kwestiach moralnych, jak np. stosowaniu środków antykoncepcyjnych. Według niemieckiego hierarchy papież w swojej nauce odchodzi od uwypuklania zakazów, dlatego można się spodziewać nowych akcentów w kwestiach moralnych, co nie znaczy, podkreślił wyraźnie kard. Lehmann, że zmieni się nauka Kościoła.
FOMO - lęk, że będąc offline coś przeoczymy - to problem, z którym mierzymy się także w święta
W ostatnich latach nastawienie Turków do Syryjczyków znacznie się pogorszyło.
... bo Libia od lat zakazuje wszelkich kontaktów z '"syjonistami".
Cyklon doprowadził też do bardzo dużych zniszczeń na wyspie Majotta.
„Wierzę w Boga. Uważam, że to, co się dzieje, nie jest przypadkowe. Bóg ma dla wszystkich plan”.