Węgrzy dostali papieski brewiarz

- To była dla mnie wzruszająca chwila i wielka niespodzianka - powiedział KAI metropolita Budapesztu, kard. Peter Erdö. Metropolita krakowski w dniach 19-21 sierpnia przebywał z oficjalną wizytą na Węgrzech. Uczestniczył tam w narodowych obchodach ku czci św. Stefana, głównego patrona Węgier. Kard. Dziwisz przekazał brewiarz Papieża-Polaka na zakończenie uroczystości ku czci św. Stefana. - To dla nas znak duchowej obecności wśród nas Jana Pawła II. Mam nadzieję, już wkrótce będziemy mogli czcić tę pamiątkę jako relikwie kanonizowanego świętego, tak bardzo nam drogiego - powiedział kard. Erdö. Podczas wizyty kard. Dziwisza wspominano pielgrzymki Jana Pawła II na Węgry i jego nauczanie "15 lat temu Jan Paweł II odwiedził po raz pierwszy nasz kraj, przywożąc orędzie wolności i nadziei" - powiedział kard. Erdö. Metropolita Budapesztu nawiązując do homilii kard. Dziwisza, wygłoszonej podczas Mszy św. powiedział, że "podobnie jak w słowach Jana Pawła II znaleźliśmy w słowach kardynała nadzieję i umocnienie, że chrześcijaństwo jest jak skała, na której budujemy nasze życie i kulturę". Kard. Erdö wskazał na dobrą współpracę narodu węgierskiego i polskiego w historii i czasach współczesnych. - Podobnie walczyliśmy i cierpieliśmy. Dziś w jednoczącej się Europie wspólna jest nasza nadzieja. Pielęgnując z miłością naszą chrześcijańską wiarę i tożsamość, możemy przyczynić się do pojednania i rozwoju narodów dzisiejszej Europy, a także, aby również w naszych społeczeństwach kwitły zaufanie i solidarność - podkreślił dodając, że "od tego właśnie zależy stabilność naszej przyszłości". Hierarcha przypomniał, że ważnym symbolem współpracy polsko-węgierskiej jest w Kaplica Węgierska w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Kard. Erdõ przypomniał o roku modlitwy o duchową odnowę narodu węgierskiego . Modlitwy trwają nie tylko w kraju, ale na całym świecie. - Ponad 1 mln 300 tys Węgrów, również zza granicy włączyło się do ruchu modlitwy, który przed kilku laty zainicjował o. Szõke, pod wpływem sługi Bożego kard. Josefa Mindszentyego. Tak razem mamy kochać nasz naród i służyć ojczyźnie - powiedział metropolita Budapesztu.