We wtorek po południu Benedykt XVI odwiedził w towarzystwie swego brata, ks. Georga Ratzingera, sanktuarium Krzyża Świętego w miejscowości Nemi nad jeziorem o tej samej nazwie - poinformowała włoska agencja ANSA.
Miejscowość położona jest na południe od Castel Gandolfo. O wizycie Papież nie powiadomił wcześniej miejscowego proboszcza księdza Giacinto Masala, który opowiedział o niej potem agencji. Po adoracji Najświętszego Sakramentu odmówił nieszpory ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej, której uroczystość przypadała tego dnia, po czym wysłuchał opowieści o historii sanktuarium. Podziwiał także rozciągający się stamtąd widok na jezioro Nemi. Wiadomość o obecności Papieża rozeszła się po całej okolicy i opuszczającego sanktuarium Benedykta XVI żegnała spora grupa wiernych, których pozdrowił przed odjazdem.
Franciszkanie spodziewają się większej liczby wiernych niż zazwyczaj.
Dwa przykłady z poniedziałkowego poranka pokazujące, jak Ameryka coraz mniej wstydzi się chciwości.
Łokieć za oknem i goły tors za kierownicą- grożą za to wysokie mandaty.
Rada Bezpieczeństwa ONZ: nie ma militarnego rozwiązania konfliktu izraelsko-palestyńskiego.
Ponieważ Hamas nie chce się ugiąć, musimy go pokonać - stwierdził premier Izraela.
Ukraina "nie podaruje własnej ziemi rosyjskiemu okupantowi" - mówi tymczasem Zełenski.