Interwencyjne oddziały południowoafrykańskiej policji starły się w sobotę na przedmieściu Johannesburga Soweto z uczestnikami demonstracji przeciwko prezydentowi USA Barackowi Obamie, który przebywa z wizytą w RPA.
Policja użyła gazu łzawiącego, by rozproszyć kilkusetosobowy tłum protestujących, którzy zebrali się przed kampusem Uniwersytetu Johannesburskiego. Obama ma tam wygłosić przemówienie do studentów. Demonstrację zwołano bezpośrednio przed przybyciem amerykańskiego prezydenta.
Za głosowało 236 posłów, przeciwko było 186, a 5 wstrzymało się od głosu.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?