Kard. George Pell jest zdania, że gwałtowne reakcje muzułmanów na słowa Benedykta XVI o islamie "potwierdzają jedną z podstawowych obaw papieża".
W oświadczeniu metropolita Sydney wyjaśnił, że reakcje te pokazały "związek między religią i przemocą, jaki istnieje dla wielu islamistów, oraz ich odmowę do odpowiedzi na krytykę przy użyciu racjonalnych argumentów". Odpowiadają oni za pomocą "demonstracji, gróźb i przemocy". Słowa kard. Pella spotkały się z krytyką Rady Muzułmanów Australii. W jej imieniu Ameer Ali podkreślił, że "papież użył nieodpowiedniego cytatu w nieodpowiednim momencie". Natomiast Rada Islamska Nowej Południowej Walii - stanu, którego stolicą jest Sydney - stwierdziła, że kard. Pell powinien zajrzeć do historii. Zobaczy w niej, iż "przemoc jest zjawiskiem powszechnym, nie przypisanym do jakiejś konkretnej religii".
To tylko zachęciłoby Moskwę do kontynuowania agresywnej polityki.
Prace naprawcze trwają wszędzie tam, gdzie pozwala na to sytuacja bezpieczeństwa.
Prezydium COMECE z niepokojem przyjęło niedawny wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.