Hinduscy fanatycy zniszczyli prowadzony przez chrześcijan dom dla wdów i szkołę dla biednych dzieci.
zajścia doszło 8 października w leżącym w zachodniej części Indii mieście Danupura. Napastnicy rozkradli mienie należące do chrześcijan, a ich samych oskarżyli o prozelityzm. Miejscowi katolicy twierdzą jednak, że prawdziwym powodem napadu była chęć przejęcia ziemi, na której znajdowały się należące do chrześcijan zabudowania. Dom dla wdów i szkoła dla dzieci prowadzone były przez małżeństwo amerykańskich protestantów. Nie tylko zapewniali im schronienie, ale szukali dla kobiet pracy, a dzieciom zapewniali podstawowe wykształcenie. Wielokrotnie byli oskarżani o zmuszanie swych podopiecznych do przejścia na chrześcijaństwo. Policyjne śledztwo wykazało ich niewinność. Nie spodobało się to jednak lokalnym władzom. Poinformowały one kłamliwie fundamentalistów hinduskich, że wszystkie wdowy z protestanckiego ośrodka zostały zmuszone do przejścia na chrześcijaństwo. To stało się przyczyną najpierw doszczętnego splądrowania a następnie zniszczenia ośrodka. Lokalne władze domagają się zwrotu ziemi, jako „wynagrodzenie za poniesione szkody”, którymi według nich miało być przyjęcie chrztu przez wdowy i ubogie dzieci. Miasto Danupura leży w stanie Uttar Pradesh, gdzie miejscowi misjonarze i chrześcijanie są nagminnie prześladowani przez fundamentalistyczne ugrupowania hinduistyczne.
Co powiedziałby terapeuta Kościołowi, gdyby on, jako pacjent, zawitał w jego gabinecie?
Andrzej Duda podkreślił, że niektóre wypowiedzi szefa MSZ wzbudziły jego niesmak.
Filip Dębowski podpowiadał uczestnikom Festiwalu Kariery 2024, jak zadbać o higienę cyfrową.