Rada Islamska w Belgii zażądała od władz czasu antenowego w publicznym radiu i telewizji.
Jak informuje wtorkowy dziennik "De Standaard", muzułmanom chodzi o poprawę ich wizerunku. Pragną pokazać, że belgijscy muzułmanie są umiarkowani i zintegrowani ze społeczeństwem Belgii, napisała gazeta cytując wypowiedź jednego z członków Rady Islamskiej. Rozmowy z telewizją publiczną w tej sprawie są już w toku. Zarówno w publicznej telewizji jak i w radiu mają swój czas antenowy katolicy i wolnomyśliciele. Rada Islamska liczy, że na finansowanie swoich audycji radiowych i telewizyjnych otrzyma dotacje państwowe. Organizacja ta reprezentuje interesy muzułmanów wobec władz państwowych w Belgii.
Ma coraz częstsze przerwy w oddychaniu - informuje rodzina Polaka.
Mówi o tym wiceminister rozwoju, pracy i technologii Olga Semeniuk.
Rosjanie portestują w obronie aresztowanego Aleksieja Nawalnego.