Ponad 2 mln Rosjan cierpi na chorobę alkoholową, a każdego roku z jej powodu umiera 40 tys. osób. Tak alarmujące dane przedstawiło rosyjskie Ministerstwo Zdrowia i Rozwoju Społecznego. Temu niepokojącemu zjawisku próbuje stawić czoła Kościół.
Plaga alkoholizmu dotyka przede wszystkim mężczyzn, których najwięcej umiera z powodu tej choroby. Do liczby 40 tys. ofiar alkoholizmu nie zaliczono zmarłych z powodu chronicznych chorób związanych z alkoholizmem lub na skutek wypadków w stanie upojenia alkoholowego. Z powodu uzależnienia alkoholowego średnia długość życia mężczyzn jest krótsza o czternaście lat od średniej życia kobiet. Zgubne skutki alkoholu powiększa niska jakość napojów wyskokowych oraz ich nadużywanie. Negatywny udział ma w tym jawna lub ukryta reklama. ,,W wielu filmach oglądanych przez młodzież, ich bohaterowie piją i palą w dużych ilościach”- stwierdził przedstawiciel Ministerstwa Zdrowia Gienadij Oniszczenko. Do walki z alkoholizmem i narkomanią próbuje włączyć się Rosyjski Kościół Prawosławny. Współpracownik Wydziału Zewnętrznych Kontaktów Patriarchatu Moskiewskiego ks. Michaił Dudko podkreślił konieczność uświadomienia społeczeństwu w większości prawosławnemu, że nadużywanie alkoholu, papierosów, narkomania, uzależnienie od gier hazardowych są grzechem.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.