Świecka misjonarka i ksiądz zostali zamordowani w Mozambiku. Do zabójstwa doszło 6 listopada podczas włamania w odizolowanej stacji misyjnej, w pobliżu granicy z Malawi.
Ofiarą niezidentyfikowanych sprawców padł 69. letni brazylijski jezuita o. Waldyr dos Santos. W czasie napadu zginęła też 30. letnia Idalina Neto Gomes. Należała ona do portugalskiej organizacji „Świeccy na rzecz rozwoju” i jako wolontariuszka pracowała w Mozambiku. Sprawców mordu poszukuje policja. W ataku na misję ranni zostali także dwaj inni jezuici: brazylijski ksiądz, Mario J. de Almeida i pochodzący z Mozambiku brat zakonny, José Araújo de Andrade. Sprawcy napadu uciekli należącym do misji samochodem.
Na placu Żłobka przed bazyliką Narodzenia nie było tradycyjnej choinki ani świątecznych dekoracji.