O objęcie natychmiastową pomocą mieszkańców Strefy Gazy apeluje Caritas Jerozolimy.
Organizacja podkreśla, że sytuacja na tym terenie z dnia na dzień staje się coraz bardziej tragiczna. Jednocześnie z najnowszego sondażu wynika, że prawie 80 proc. Palestyńczyków boi się o przyszłość swych rodzin. Trwające od wielu miesięcy międzynarodowe embargo wobec władz Autonomii Palestyńskiej oraz działania izraelskiej armii pogarszają sytuację. Według Banku Światowego Palestyńczycy znajdują się w największej zapaści ekonomicznej ostatnich lat. Przeprowadzone badanie statystyczne pokazują, iż 80 proc. ludności boryka się z kłopotami utrzymania własnej rodziny. Według palestyńskich źródeł 40 tys. dzieci poniżej 18 roku życia pracuje na utrzymanie rodziny. Ponad 60 proc. Palestyńczyków jest pesymistami co do poprawy warunków życia i sytuacji politycznej narodu. Odpowiedzialnością za taką sytuację obarcza się na pierwszym miejscu Amerykanów, następnie Izraelczyków i Hamas. Mieszkańcy Autonomii Palestyńskiej zaniepokojeni są nie tylko brakiem pracy i widocznym pogarszaniem się sytuacji finansowej, ale również lękają się o własne bezpieczeństwo.
Rośnie zagrożenie dla miejscowego ekosystemu i potencjalnie - dla globalnego systemu obiegu węgla.
W lokalach mieszkalnych obowiązek montażu czujek wejdzie w życie 1 stycznia 2030 r. Ale...
- poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na źródła.